Rozpoczyna się odbiór końcowy skateplazy w Parku Bielańskim. Po zakończonych formalnościach, plac ma służyć młodzieży i osobom niepełnosprawnym. Mamy jednak wątpliwości, co do jego stanu technicznego.
Już niebawem młodzi legniczanie staną na nowo otwartym skateparku w Parku Bielańskim. Przypomnijmy, że o zrealizowanie miejskiej inwestycji od lat walczyła młodzież, ostatnio sprawą zainteresowała się także Młodzieżowa Rada Miejska. Wydawać by się mogło, że cel nastolatków i pasjonatów rolek i deskorolek został zrealizowany, bo przecież w ciągu kilku miesięcy nowoczesny plac "wyrósł" spod ziemi. Mało tego. W najbliższym czasie pojawi się na nim graffiti, które ma dodać obiektowi charakteru. Jak czytamy w wieściach z Ratusza, spore wrażenie robi betonowy bowl, czyli rampa do jazdy na desce i rolkach. Także osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózkach, mogą na nim ćwiczyć jazdę. Dwupoziomowy skatepark jest ogrodzony i oświetlony. [FOTORELACJA]6813[/FOTORELACJA]
Inwestycja robi wrażenie, ale z daleka... Z bliska jest już dużo gorzej. Przed odbiorem obiektu przez nadzór budowlany, postanowiliśmy przyjrzeć się instalacjom na placu. Niektóre z nich pozostawiają wiele do życzenia już na pierwszy "rzut" oka. Betonowa nawierzchnia posiada liczne, duże i widoczne pęknięcia. Łączenia płyt i przeszkód zalano silikonem, przy czym warto zaznaczyć, że są one nierówne. Takie rozwiązanie "odbije" się na skateparku szybciej niż myślimy, bo za kilka miesięcy nowoczesna skateplaza nie będzie nadawała się do użytku. Powierzchnie nie są w pełni oszlifowane oraz wyrównane, co stwarza zagrożenie dla użytkowników, nie mówiąc już o osobach niepełnosprawnych, które także miały korzystać z obiektu!
W tym miejscu wypada wspomnieć o firmie, która wykonywała prace. Gliwicka spółka Dombud też "czystej" karty nie ma. Zadebiutowała już na portalu internetowym w Sosnowcu i też rozchodziło się o skatepark. Miał być nowoczesny i funkcjonalny jak legnicki plac, jednak coś poszło nie tak i dwudniowa ulewa pokrzyżowała plany inwestorów... Okazało się, że skateplaza zamieniła się w dużych rozmiarów basen, zupełnie jak nasz stadion. O szczegółach inwestycji w Sosnowcu można przeczytać TUTAJ.
Na koniec przypomnijmy, że prace przy budowie skateparku w Parku Bielańskim rozpoczęły się 27 marca. Koszt inwestycji to 1 mln 130 tys. zł, z czego 250 tys. zł przekazała Fundacja Polska Miedź oraz 200 tys. zł Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Reszta pochodzi z budżetu miasta.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz