Około dwóch tysięcy legniczan przeszło ulicami miasta w trzecim już Orszaku Trzech Króli w rolę, których wcielili się klerycy seminarium duchownego. Poprowadził go biskup pomocniczy Marek Mendyk.
W pierwszym orszaku przed trzema laty królowie szli na szczudłach, rok później na nogach. Tym razem z pomocą przyszli im, a raczej przyjechali, motocykliści z Moto Silesia.[FOTORELACJA]7506[/FOTORELACJA]
– Pan Jezus nas zaprosił i trzej rólowie – wyjaśnia Rafał Plezia, jeden z motocyklistów. – Jesteśmy tu również dzięki pogodzie, bo wiadomo, że gdyby padał śnieg, to motocyklami już byśmy nie przyjechali. Za rok, jeśli pogoda też dopisze, oczywiście z chęcią znów poprowadzimy orszak.
[WIDEO]1499[/WIDEO]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz