Z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa prezydent Tadeusz Krzakowski gościł w Akademii Rycerskiej trzydziestoosobową grupę legnickich honorowych dawców krwi. Wyróżnił ich nagrodami rzeczowymi.

Zapraszanie i wyróżnianie przez prezydenta Legnicy grupy honorowych dawców krwi to już tradycja. Odbywa się rokrocznie przy okazji przypadających w listopadzie Dni Honorowego Krwiodawstwa. 

Tegorocznym rekordzistą jest Janusz Taf, który dawcą jest od 1972 roku i ma na swoim koncie ponad 73 litry oddanej krwi.

- Nie ubędzie mi na zdrowiu, a mogę pomóc innym. To wspaniałe mieć świadomość, że można uratować komuś zdrowie, a nawet życie – mówi Janusz Taf.

- Jestem zdrów i mam zamiar jeszcze długo być dawcą. Nie robię tego dla dnia wolnego, często zdarzało się, że oddawałem krew i szedłem prosto do pracy. Po prostu, dla zwykłej ludzkiej satysfakcji. Miło jest także, że to co robimy doceniają inni. Cieszę się, że także władze miasta to robią - dodaje.

[FOTORELACJA]12076[/FOTORELACJA]