Uroczysta sesja rady miejskiej za nami. Już po raz drugi najwyższe miejskie honory wręczone zostały w Sali Królewskiej Akademii Rycerskiej.
We wtorek wręczono też odznaczenia "Zasłużony dla Legnicy". Otrzymali je: dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 1 Violetta Czaja-Kiszka, aktorka Teatru Modrzejewskiej Katarzyna Dworak-Wolak, działaczki Związku Sybiraków Wanda Puchała i Maria Jurkiewicz, działaczka Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Alina Tarnawska oraz legnicki oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci jako organizacja.
Jak to na uroczystej sesji, było bardzo dostojnie i sympatycznie. Niestety nie dopisała frekwencja, bo Sala Królewska świeciła pustkami. Brakowało nawet niektórych radnych. Może dlatego, że miejskie nagrody od dłuższego czasu przeżywają deficyt prestiżu spowodowany politycznymi swarami.
Znacznie mniej doniośle i miło było bowiem na marcowym posiedzeniu komisji kapituły i statutu oraz sesji rady miejskiej, kiedy to zapadały decyzje ws. nagród.
Przypomnijmy, że radni nie przyznali tytułu Honorowego Obywatela Legnicy uznając, że na ten zaszczyt nie zasługują wieloletnia szefowa stowarzyszenia "Pro Legnica" Antonina Trawnik ani pośmiertnie legnicki "Żołnierz Wyklęty" mjr Władysław Dybowski.
Nie przyznali też drugiej finansowej Nagrody Miasta Legnicy. Otrzymać miał ją obchodzący w tym roku podwójny jubileusz, ceniony w całym kraju Teatr Modrzejewskiej. 40-lecie polskiej sceny dramatycznej w Legnicy i 175-lecie oddania teatru do użytku nie przekonało radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Wojciecha Cichonia z klubu prezydenckiego i niezależnego Jacka Kiełba. Uznali oni, że legnicka scena nie jest godna nagrody.
Żadną tajemnicą nie jest, że poszło o dyrektora teatru Jacka Głomba - człowieka znienawidzonego zarówno przez PiS (za powiązania z PO i KOD), jak i obóz prezydenta Krzakowskiego (za wieloletnią opozycyjną wobec niego działalność).[FOTORELACJA]13046[/FOTORELACJA]
[WIDEO]5339[/WIDEO]
0
0
0
0
0
0
0 0
Bez apelu smoleńskiego i czarnego nadzorcy impreza Nie ważna
0 0
Smutna uroczystość. Niestety. Całe rzędy pustych krzeseł w Sali Królewskiej. Garstka Legniczan towarzyszyła wyróżnionym Legniczanom. Gdyby nie występ młodzieży, to wyróżnieni i goście zmieściliby się spokojnie w gabinecie prezydenta. A przy tym jak widać na zdjęciach, wychodzą niedoróbki budowlane, a może nawet projektowe. Potężna kubatura sali, a w niej garstka ludzi spoconych jakby ukrop był na sali. Więc tak to jest z wentylacją w sztandarowym przedsięwzięciu prezydenta Krzakowskiego. Czy ktoś reklamował błędy projektowe i wykonawcze w Cobexie. Nie słychać. A swoją drogą nie ma kogo zaprosić oprócz paru radnych i kilku zasłużonych na jedyną w roku, a niezwykle ważną dla Legnicy uroczystość ?
0 0
Trafna punta redaktora.Uroczysta sesja rady miejskiej za nami.
0 0
Po czym alkoholicy się poznają. Po zapachu?
0 0
Cieszę się, że moja ukochana aktorka i współautorka teatralnych dramatów Pani Kasia Dworak otrzymała nagrodę, szkoda wprawdzie że nie PiK, ale wszystko zostanie w rodzinie :-)
Gratulacje Pani Katarzyno! Nie kochać Pani to grzech! :-) :-) :-)
0 0
Trzeba być bardzo ograniczonym człowiekiem żeby twierdzić iż legnicki teatr nie zasługuje na nagrodę. Gdyby nie ten teatr to w Legnicy nie byłoby placówki kultury w której można zobaczyć dobre przedstawienie. Ile razy jestem na spektaklu to zawsze jest komplet widzów. Może radni po prostu nie bywają w takich placówkach bo tam uczestnicy nie zachowujż się jak Ci na miesięcznicach a przykad idzie od guru. Skandal
0 0
wszelkie nagrody przyznawane z politycznego nadania nie mają żadnej wartości.
0 0
maliniaka vel narciarza nie przebiją w rozdawnictwie nagrod i podpisywaniu wszystkiego co mu podsuną
0 0
Żenująca jest motywacja uznania, iż Teatr im. Modrzejewskiej jest niegodny miejskiej nagrody z powodu osobistych animozji pomiędzy stroną nagradzającą a kandydatem do nagrody. Przedmiotem oceny nie jest merytoryczna działalność teatru, jego sukcesów krajowych i zagranicznych ale fakt iż Pan Krzakowski nie lubi Pana Głomba i vice versa a to wszystko podlane sosem nienawiści PiSu do wszystkiego co nie jest PiSem.
0 0
[quote="anonymus1"]wszelkie nagrody przyznawane z politycznego nadania nie mają żadnej wartości.[/quote]
tak samo jak udawanie że się tworzy sztukę w teatrze a nie politykę
Sprawiedliwie oceniają to widzowie a właściwie ich brak i w teatrze i na rozdaniu nagród
MOJE HASŁO
UWOLNIĆ SZTUKĘ OD POLITYKI
0 0
Gratulacje
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz