Straż pożarna gasi pożar mieszkania przy ulicy Działkowej. Dwie osoby uwięzione w mieszkaniu zostały ewakuowane przy pomocy drabiny.
- Zapaliło się mieszkanie na pierwszym pietrze budynku wielorodzinnego mieszkalnego. Do gaszenia zadysponowano dziewięć zastępów straży pożarnej – mówi Marcin Swenderski, rzecznik prasowy legnickiej straży pożarnej.
- Strażacy ewakuowali dwie osoby z mieszkania znajdującego się na drugim piętrze, bezpośrednio nad tym, w którym się paliło.
Jeden z ewakuowanych lokatorów był osobą leżącą. Oboje trafili do szpitala. Oprócz nich pogotowie zabrało jeszcze dwójkę lokatorów w tym osobę z mieszkania, w którym doszło do pożaru.
- Cztery osoby zostały przyjęte do naszego szpitala. Trzy z nich, które podtruły się tlenkiem węgla są w stanie dobrym, najprawdopodobniej po wykonaniu badań opuszczą szpital. Natomiast pozostanie w nim osoba, która trafiła do nas z oparzeniami – informuje Tomasz Kozieł, rzecznik legnickiego szpitala.
Przyczyny pożaru będą znane dopiero po przeprowadzeniu dochodzenia.[FOTORELACJA]13275[/FOTORELACJA]
[WIDEO]5741[/WIDEO]
[WIDEO]5747[/WIDEO]
0 0
Za utrudnianie akcji temu burakowi co stawia tego niebieskiego trupa na przystanku strażacy powinni wyholowac gdzieś daleko a policja powinna dowalić mu słony mandat
0 0
Co do tego buraka co postawił to niebieskie auto to on się palił dla waszej niewiedzy, miał dużo popażeń na ciele. ale lepiej gadac, i plotkować niż pomagać i patrzeć jak innym krzywda się dzieje. Standard takich mamy sąsiadów.
0 0
Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.
0 0
Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.
0 0
[quote="Sabina"]Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.[/quote]
a on jest z "dobrej zmiany"?
0 0
[quote="Gość"][quote="Sabina"]Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.[/quote]
a on jest z "dobrej zmiany"?[/quote]
Niemożliwe. A może tak zachowują się wielbiciele PO?
0 0
Skąd u Was tyle jadu. Ludzi spotkała tragedia ,a Wy takie wpisy wstawiacie. Zróbcie sobie rachunek sumienia, później oceniajcie innych . Wstyd mi za Was
0 0
[quote="Sabina"]Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.[/quote]
a ty je później zbierałaś na złom?
0 0
[quote="Gość"][quote="Sabina"]Zawsze stawiał tam auto i się srał do kierowców z autobusów. Ogólnie niemiły jako sąsiad. Miaszkałam tam chwilę i porażka. Bezczelny buc i po prostu Bóg albo karma go wynagrodziły. Nie żal mi. Libacje tam takie szły, że wyrzucanie puszek po piwie z tego balkoniku było na porządku dziennym.[/quote]
a ty je później zbierałaś na złom?[/quote]
chodzi zapewne z wózeczkiem po śmietnikach.
0 0
[quote="animons"]Skąd u Was tyle jadu. Ludzi spotkała tragedia ,a Wy takie wpisy wstawiacie. Zróbcie sobie rachunek sumienia, później oceniajcie innych . Wstyd mi za Was[/quote] A chuj im w dupę.
0 0
No to teraz odpowie w najlepszym wypadku za nieumyślne zagrożenie zdrowia i życia sąsiadów. To ma już z urzędu a jak się okaże że było np "coś" we krwii lub zostało wykonane "coś" niezgodnie z prawem budowlanym lub ppoż to będzie już tylko gorzej. Normalny czy burak prawo jest takie samo dla wszystkich bez względu na to czy sam ucierpiał czy nie.
0 0
Wy nie macie serca. Znaliscie go jak nie to nie piszcie takich bzdur. Stracił wszystko jest poparzony bo ratował psa. Ludzie jeżeli nie znacie człowieka nie oceniające. Ma wielkie serce
0 0
Burak?ten burak ma tyle serca co nie wielu zwas!!!nie znacie go wiec go nie oceniajcie.stracił wszystko a wy jak zwykle robicie wielkie halo bóg wie z czego.brak slow mi do was
0 0
Okropne
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz