Zachowywał się podejrzanie, więc go sprawdzili. Narkotyki miał i w kieszeni, i w torbie

Do 3 lat więzienia grozi mężczyźnie, którego legniccy wywiadowcy zatrzymali na ulicy Fabrycznej. Wpadł, bo na widok policyjnego patrolu zaczął się nerwowo rozglądać, a potem próbował wyrzucić narkotyki na trawnik. Miał przy sobie metaamfetaminę.

Do zdarzenia doszło w środę 5 czerwca, wieczorem, około godziny 19:40. Policjanci z patrolu wywiadowczego zwrócili uwagę na mężczyznę, którego zachowanie mocno odbiegało od normy. Na ich widok wyraźnie spanikował i próbował pozbyć się zawiniątek z krystaliczną substancją, wyrzucając je przy chodniku.

To jednak nie wszystko. W podręcznej torbie, którą miał przy sobie, policjanci znaleźli kolejne zawiniątko. Wszystko zostało zabezpieczone, a mężczyzna trafił do policyjnej celi.

Wstępne testy wykazały, że zabezpieczona substancja to metaamfetamina. Sprawą zajmują się teraz legniccy śledczy. Posiadanie narkotyków w Polsce jest przestępstwem i może się skończyć nawet trzyletnim pobytem za kratami.