W aucie miał narkotyki, a sam był po zażyciu. Kontrola drogowa zakończyła się aresztem i zatrzymaniem prawa jazdy

W poniedziałek 14 lipca legniccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę peugeota, którego sposób jazdy wzbudził ich podejrzenia. Okazało się, że 47-letni obywatel Ukrainy prowadził pod wpływem narkotyków. W samochodzie znaleziono też zawiniątko z metamfetaminą. Mężczyzna stanie przed sądem.

Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Funkcjonariusze z wydziału patrolowo-interwencyjnego zauważyli samochód, który poruszał się w sposób mogący wskazywać, że kierowca nie jest trzeźwy. Zatrzymali auto i od razu zwrócili uwagę na nienaturalne zachowanie mężczyzny. Był pobudzony, miał problemy z koncentracją i wyraźne trudności w reagowaniu na polecenia.

47-latek zaprzeczał, jakoby zażywał jakiekolwiek środki odurzające, ale narkotest przeprowadzony na miejscu nie pozostawił wątpliwości – był pod wpływem. Dodatkowo podczas przeszukania pojazdu policjanci znaleźli zawiniątko z krystaliczną substancją. Po przebadaniu okazało się, że to metamfetamina.

Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań toksykologicznych, a następnie został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Stracił prawo jazdy i odpowie teraz przed sądem. Za prowadzenie pod wpływem narkotyków i posiadanie metamfetaminy grozi mu do 3 lat więzienia.