Wypowiedzi trenerów po meczu Miedź Legnica - Odra Opole

Prezentujemy wypowiedzi trenerów Jarosława Skrobacza i Wojciecha Łobodzińskiego po meczu Miedzi z Odrą Opole.

- Jestem rozgoryczony, bo zagraliśmy dobry mecz.  Nie potrafiliśmy ustrzec się błędów przy stałych fragmentach gry. Byliśmy na to przygotowani, a okazało się, że jednak to było za mało. Tak szczerze mówiąc, to na gorąco nie przypominam sobie wielu innych klarownych sytuacji gospodarzy, a strzelili dwie bramki. Nie sprzyjają nam też sytuacje sporne, bo w ostatnich kilku meczach gdybyśmy je zsumowali, to mogłoby uzbierać się kilka punktów. Niestety nie pomogło nam to również w końcówce. Przegraliśmy i musimy podnieść głowy. Trzy spotkania do końca. Niby sytuacja nie jest tragiczna, ale trzeba cały czas być czujnym i grać z przynajmniej takim zaangażowaniem, jak w ostatnich 5-6 meczach, bo każdy punkt może być ważny. Tym bardziej dzisiaj tego straconego, przynajmniej jednego punktu, bardzo żałuję - powiedział po meczu trener gości Jarosław Skrobacz.

Zadowolenia ze zdobycia trzech punktów nie krył natomiast Wojciech Łobodziński.

- To co najważniejsze po tym spotkaniu, to trzy punkty. Z tego się bardzo cieszę. Był to niestety taki mecz, jakiego się spodziewałem, czyli fizyczny z nastawieniem na stałe fragmenty. Bardzo chcieliśmy tego uniknąć. W pierwszej połowie nie do końca nam się to udało. W drugiej odsłonie było inaczej, do momentu, kiedy wkradł się chaos i rzuty z autu, rzuty rożne, rzuty wolne. Nie potrafiliśmy pokazać naszej jakości piłkarskiej. Ale pochwalę swój zespół za determinację w tym spotkaniu. Dochodzi presja barażów, co pokazały wczorajsze wyniki. Nikt się nie spodziewał, że Pogoń Siedlce i Stal Stalowa Wola będą tak punktować. Dzisiaj przestrzegałem piłkarzy przed tym, zwłaszcza, że Odra Opole jest lepszym zespołem od tych, które wymieniłem. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa - powiedział trener Miedzi.