Prezentujemy wypowiedź trenera Wojciecha Łobodzińskiego po meczu Miedzi z Widzewem Łódź.
- Wynik też jest oczywiście ważny, ale wiadomo, że Widzew grał dzisiaj dwa mecze i miał podzielony zespół. Ogólnie jestem zadowolony z naszej organizacji gry i biegania, bo czułem, że może być dużo lepiej i tak było w naszym bieganiu. Wiemy, że Widzew ma dwie mocne jedenastki i tak naprawdę Hanousek, Pawłowski, Cybulski czy Baena, którzy zagrali w pierwszej połowie, to zawodnicy ekstraklasowi. Na ich tle wyglądaliśmy bardzo dobrze i zasłużenie wygraliśmy. Być może powinniśmy nawet wyżej zwyciężyć. Jest więc optymizm, ale przed hurraoptymizmem bym przestrzegał, bo tak naprawdę jeszcze nie zeszliśmy z tych bardzo wysokich obciążeń - powiedział po meczu Wojciech Łobodziński.
Miedź Legnica pokonała w Opalenicy Widzew Łódź 3:0 w swoim trzecim meczu kontrolnym podczas letniego okresu przygotowawczego.
- Współpraca dwójki napastników, najpierw Gustava, a później Mioca ze Stanclikiem wyglądała dobrze. Oczywiście napastnik jest od tego, żeby strzelać bramki, ale podobało mi się też dużo więcej innych rzeczy - dodał szkoleniowiec Miedzi.
Wszystkie bramki w Opalenicy padły w drugiej połowie. Na listę strzelców wpisali się: Jacek Podgórski oraz dwukrotnie Daniel Stanclik.
- Z Górnikiem Polkowice dostaną szansę wszyscy zawodnicy, którzy nie zagrali plus 7-8 graczy z drugiej drużyny. Zrobimy przegląd tego, co mamy do dyspozycji, a już od poniedziałku zaczynamy mikrocykl startowy - zakończył Łobodziński
Miedź pokonała w sparingu Górnika Polkowice
Dyżurny czubek nie ma życia bez Miedzi Legnica.
Yanek
21:15, 2025-07-12
Legnickie Pole znów zatańczy w rytmie elektroniki
A czy na scenie pojawi się gminny celebryta jeden z pracowników gminnych którego nagie zdjęcia pojawiło się tydzień temu na przystankach i innych miejscach publicznych ? > ?
123
21:14, 2025-07-12
Miedź pokonała w sparingu Górnika Polkowice
Chłopaki pozwólcie wejść na trybunę C. Zrobię wszystko dla was. Proszę.
Śmierdząca skarpeta
21:12, 2025-07-12
Sztab Miedzi w komplecie! Jest też nowa osoba
Jak się wymienia, nie wiadomo dlaczego, stopień naukowy dietetyczki, a nie podaje się wykształcenia i ewentualnych stopni naukowych reszty osób sztabu, to się popełnia tzw. faux pas. Skąd w sporcie ciągotki do szermowania stopniami naukowymi? Ktoś bierze przykład z polityków prawicy i klechów, którzy na każdym kroku chwalą się stopniami i tytułami, bo tym przykrywają swoje mierne wykształcenie?
x
20:50, 2025-07-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz