Piłkarze Miedzi Legnica przegrali na własnym stadionie 1:3 z Pogonią Szczecin. Był to najsłabszy w tym roku występ zespołu trenera Jarosława Pedryca.
To był zdecydowanie najsłabszy występ Miedzianki tej wiosny. Pogoń, która nie pokazała w Legnicy nic nadzwyczajnego, pewnie zainkasowała komplet punktów. Zdziesiątkowana Miedź w Wielką Sobotę nie miała zwyczajnie piłkarskich atutów, by strzelić choćby jedną bramkę. Legniczan wyręczył w 85 min. Marcin Woźniak, który głową skierował piłkę do własnej bramki.
Miedź przez 90 minut spotkania miała zaledwie dwie strzeleckie sytuacje. W 47 min. groźny strzał z 25 metrów oddał Paweł Ochota, ale Binkowski był na posterunku. W 86 min. bliski wyrównania był Michał Ilków - Gołąb, ale jego strzał nogą obronił szczeciński golkiper.
Pierwsza bramka dla Portowców padła po błędzie Jarosława Mikutela, który nie upilnował Ropiejki. Ten wrzucił piłkę w pole karne a Mikołaj Lebedyński głową skierował ją do siatki.
Na 2:0 Pogoń podwyższyła po celnym trafieniu z rzutu karnego Tomasza Parzego. Sędzia podyktował go po tym jak Vojislaw Bakrac zagrał piłkę ręką. Na pięć minut przed końcem meczu po strzale głową Tomasza Kociszewskiego niefortunnie interweniował Marcin Woźniak i było już tylko 1:2. Miedź rzuciła się do ataków, a trener Jarosław Pedryc do ataku przesunął Bakraca. Nadzieje legniczan na choćby punkt rozwiał w doliczonym czasie gry Lebedyński, który wykończył dwójkową akcję z Ferdynandem Chifonem.
Miedź w meczu z Pogonią wystąpiła bez Marcina Garucha, Aleksandra Dżuldinowa, Adama Kłaka, Pawła Woźniaka i Jewhena Kowalczuka. Absencja tych piłkarzy wyraźnie odbiła się na grze zespołu trenera Jarosława Pedryca, który odniósł zasłużoną porażkę.
Mecz oglądał trener Śląska Wrocław Ryszard Tarasiewicz, ale dobrego futbolu w Legnicy za wiele niestety nie zobaczył.
MIEDŹ LEGNICA – POGOŃ SZCZECIN 1:3 (0:1)
Bramki: Woźniak (85 – samobójcza) – Lebedyński (26, 93), Parzy (70 – karny).
Miedź: Burandt – Gawlik, Kotlarski, Bakrac, Żółtowski Ż – Mikutel Ż, Kret, Zagnański (46 Kociszewski), Ilków-Gołąb – Musiałowski, Ochota Ż (Dzięglewski).
Pogoń: Binkowski – Skrzypek, Ropiejko (84 Wólkiewicz), Petasz Ż, Nowak – Szczyrba (64 Biliński), Parzy, Woźniak Ż, Dymek Ż– Lebedyński Ż, Rydzak.
Sędzia: Wajda (Katowice)
Widzów: 1500
[FOTORELACJA]1251[/FOTORELACJA]
Nowe ulice i latarnie w Kunicach i Bieniowicach
Wszystko fajnie, ale ... po mimo wiedzy od 1,5 roku, że w roku 2025 został uruchomiony przystanek kolejowy niz nie zrobiono dla załarania dziur oraz co ważniejsze doświetlenia drogi dojścia od przysranku do ul. 11 listopada i dalej. Wysiadasz w nocy i... strach w oczach z dziurawą jezdnią. Niedługo dzień coraz krótszy!!!
Darek
11:31, 2025-07-07
A4 gotowa na kontrole
Też wiadomość. Kontrole na granicach powinny być cały czas! To jest gwarancja bezpieczeństwa kraju. Trzeba opuścić Schengen w trybie natychmiastowym.
PolEXIT
11:18, 2025-07-07
Legnicki szpital z rozmachem patrzy w przyszłość
A co z komunikacją samochodową ? ZAMKNIĘTY WJAZD PRZECIWPOŻAROWY ZA KAUFLANDEM (TEN ŻÓŁTY SZLABANIK ) I ZAMKNIĘTA BRAMA NR 2 LUB 3 - TA OKOK NOCNEJ I ŚWIĄTECZNEJ POMOCY LEKARSKIEJ ?
Andronek
10:52, 2025-07-07
27-latek uderzył motocyklem w bariery
Też latam motocyklem ale czasami widzę kolegów motocyklistów bez rozumu pędzących na złamanie karku. Pamiętajcie że to kwestia czasu kiedy zaliczycie szlifa ale w większości ten szlif kończy się tragicznie dla was i rodziny.
Solo
10:48, 2025-07-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz