Konfeks Legnica rozgromił na własnym boisku Nysę Kłodzko 4:1. Podopieczni Andrzeja Kisiela zagrali dobry mecz, nie dając rywalowi najmniejszych szans na wywiezienie punktów z Legnicy.

Już 14 minucie wynik otworzył Kamil Lewandowski, który znalazł się w sytuacji sam na sam po doskonałym podaniu Polańśkiego. W 22 minucie Lewandowski po raz drugi umieścił piłkę w siatce, w tej sytuacji był jednak na spalonym. Lewandowski miał w pierwszej połowie jeszcze jedną okazje po dośrodkowaniu Andrzejewskiego, jednak w tej sytuacji minął się z piłką.

O losie spotkania zadecydowały pierwsze cztery minuty drugiej połowy. W 47 minucie dośrodkowanie Ławkiela na gola zamienił Moroch. Dwie minuty później znów dogrywał Ławkiel, a swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Lewandowski, który w ten sposób uczcił swoje dziewiętnaste urodziny, które obchodził dwa dni wcześniej. Goście honorowego gola zdobyli 78 minucie. Tomasz Lisowicz ograł obrońców Konfesku i uderzył obok interweniującego Wójcika. Wynik na 4:1 w doliczonym czasie gry przepięknym strzałem pod porzeczkę ustalił Mateusz Wiśniewski, który na boisku pojawił się chwilę wcześniej.[FOTORELACJA]2229[/FOTORELACJA]

Konfkes Legnica - Nysa Kłodzko 4:1
Bramki: Lewandowski 14, 49; Moroch 47, Wiśniewski 92
Konfeks: Wójcik, Andrzejewski, Babeczko, Górski, Lewandowski, Łacina, Moroch (86 P.Wilczyński), Polański Ż, Stryński (90 Wiśniewski) , T. WIlczyński, Ławkiel (83 Lefek).