Piłkarskie drugoligowe derby Zagłębia Miedziowego zakończyły się podziałem punktów. W Polkowicach faworyzowany Górnik zremisował z Miedzią Legnica 2:2. Legniczanie w końcu zasłużyli na pochwały za swój wyst
Mimo, że zespół trenera Dominika Nowaka dwa razy wychodził na prowadzenie p trafieniach Przemysława Kocota i Bartłomieja Koniecznego, Miedzianka zdołała skutecznie odpowiedzieć. Bohaterem meczu był Jacek Imianowski, który strzelił dla Miedzianki obie bramki.
- Cieszę się bo to mój pierwszy wywalczony punkt z tą drużyną – powiedział nam szkoleniowiec Miedzi, Janusz Kubot. – Strzeliliśmy dwie bramki w jednym meczu co jak na tę drużynę jest nie lada osiągnięciem. Pamiętajmy, że w rundzie wiosennej do meczu w Polkowicach Miedź zdobyła tylko trzy gole! – dodał Kubot.
Strzałem w dziesiątkę okazało się przesunięcie do linii pomocy Imianowskiego.
- Zrobiłem to, by podwyższyć tę formację. W dotychczasowych meczach przegrywaliśmy w środku pola większość pojedynków powietrznych – wytłumaczył Janusz Kubot.
W dużo gorszym nastroju stadion opuszczał trener Górnika, Dominik Nowak.
- Jestem zawiedziony. Dla nas ten remis to porażka. Moi piłkarze popełniali dziś błędy, które nie przystoją drugoligowcom – narzekał Nowak.
Punkt zdobyty w Polkowicach dodał niewątpliwie piłkarzom Miedzi niedo optymizmu.
- W końcu przełamaliśmy fatalną serię porażek. Do końca sezonu będziemy walczyć w każdym meczu o każdy jeden punkcik. Najbardziej cieszy postęp w grze, bo wierzymy, że dzięki lepszej formie utrzymamy się dzięki barażom – powiedział Damian Misan.
Jeżeli wydział dyscypliny PZPN nie zmieni swojej decyzji, to Miedzianka faktycznie zagra w barażach z jednym z wicemistrzów trzeciej ligi. Do trzeciej ligi będą karnie zdegradowane Górnik Łęczna (z ekstraklasy), KSZO Ostrowiec, Górnik Polkowice oraz Zawisza Bydgoszcz, który sam wycofał się z rozgrywek. Najbliższy mecz Miedź rozegra w sobotę z Polonią Warszawa. Początek spotkania o godzinie 17 na stadionie przy Al. Orła Białego.
Górnik Polkowice – Miedź Legnica 2:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Kocot 5, 1:1 Imianowski 19, 2:1 Konieczny 36, 2:2 Imianowski 70
Górnik: Szymański – Kocot, Jeziorny, Konieczny, Samba – M.Gancarczyk, Salamoński (81 J.Gancarczyk), Żmudziński (46 Kaźmierczak), Wacławczyk – Kaliciak (60 Witkowski), Rybski.
Miedź: Mariak – Kłak, Strelec, Kotlarski, Rajkiewicz – Kaszczyszyn, Mianowski, Krzyżanowski, Żółtowski (57 Garuch) – Banda (46 Misan), Musiałowski (85 Smarduch).
Żółte kartki: Kocot, Samba, Wacławczyk, Rybski – Rajkiewicz, Żółtowski.
Widzów: 1000
Sędziował: Robert Kubas (Rzeszów)
STATYSTYKI
Strzały: Górnik 13 – Miedź 6
Strzały celne: Górnik 9 – Miedź 3
Faule: Górnik 13 – Miedź 18
Spalone: Górnik 4 – Miedź 1
Rożne: Górnik 9 – Miedź 4
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
Kobieto nie masz ważniejszych problemów miejskich to już nudne robi pisanie tych śmieci
Syfon
08:44, 2025-08-02
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
Ręce opadają czym ta baba się zajmuje. I na taką radną idą publiczne pieniądze.
leg
08:41, 2025-08-02
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
I brawo dla Pani radnej, chociaż Ona jedna interesuje się życiem i zdrowiem naszych czworonogów.
i brawo
08:08, 2025-08-02
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
ta, a huta szkodzi mieszkańcom.... weź się kobieto za poważne problemy.... z tym że koszenia nie są rozsądnie rozplanowane to akurat się zgodzę, ale jako zarządzający koszeniami ze strony wykonawców to problem jest taki że urzędasy próbują robić oszczędności i przesuwają terminarze zabiegów tak aby w sezonie oszczędzić przynajmniej jedno koszenie.
BezRadny
08:04, 2025-08-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz