Zamknij

Akademicy z Białej Podlaskiej kolejnym rywalem Siódemki Miedź Huras

Arkadiusz CymbalistaArkadiusz Cymbalista 17:08, 18.10.2024 Aktualizacja: 17:08, 18.10.2024
Skomentuj

Na drugim końcu Polski o ligowe punkty powalczy Siódemka Miedź Huras Legnica w najbliższą sobotę. Legnicka drużyna zmierzy się z AZS AWF Biała Podlaska. Mecz rozpocznie się o godz. 17:00. Transmisja na www.tvcom.pl.

Podopieczni trenera Tomasza Górecznego na razie grają w tym sezonie w kratkę. Dwa mecze wygrali i dwa przegrali. Tyle że na zdobyte 6 punktów należy też patrzeć w kontekście terminarza. A ten nas ewidentnie nie rozpieszcza. Za sobą legniczanie mają przecież mecze z Padwą Zamość, Pogonią Szczecin i Stalą Mielec, a więc czołowymi ekipami w lidze, celującymi w awans do Orlen Superligi.

WYJAZDOWA HOSSA

Przed nami trzeci w tym sezonie mecz wyjazdowy. Poprzednie dwie wyprawy – do Zamościa i Wągrowca – przyniosły zwycięstwa.

 – Do Białej Podlaskiej jedziemy podtrzymać dobrą serię. Co prawda mamy swoje problemy zdrowotne, ale drużyna jest gotowa do walki na bardzo trudnym terenie – mówi trener Siódemki Miedź Huras Legnica, Tomasz Góreczny.

– W zespole da się wyczuć sportową złość wynikającą z dwóch przegranych we własnej hali przed publicznością, która w tym sezonie tak licznie i głośno nas wspiera. Teraz jednak musimy „odrobić” punkty na drugim końcu Polski, a potem dopiero będziemy pracować nad czwartkowym meczem z Grunwaldem w Legnicy – dodaje nasz szkoleniowiec.

RYWAL W KRYZYSIE

AZS AWF Biała Podlaska to etatowy zespół z czołówki Ligi Centralnej. Akademicy kończyli rozgrywki dwukrotnie na 3. miejscu, raz na miejscu 5. Początek obecnej kampanii mają jednak fatalny. Zespół z Białej Podlaskiej przegrał bowiem wszystkie cztery mecze, kolejno, z Nielbą Wągrowiec, Stalą Mielec, Jurandem Ciechanów i Grunwaldem Poznań. W efekcie z zerowym dorobkiem punktowym zamyka ligową tabelę.

Drużyna trenera Marcina Stefańca jest w kryzysie, ale trudno oczekiwać, by trwał on w nieskończoność. Wydaje się być tylko kwestią czasu, kiedy AZS wróci do regularnego punktowania. Kadrą dysponuje przecież mocną a do tego zarządzaną przez uznawanego za jednego z najbardziej perspektywicznych trenerów w kraju.

LIDERZY WCIĄŻ CI SAMI

Latem w Białej Podlaskiej doszło do kilku roszad kadrowych. Nowe twarze w drużynie to utalentowany skrzydłowy Mikołaj Rodak (SMS Kielce), Szymon Koc (Gwardia Opole, ostatnio Zagłębie Sosnowiec) i Bartosz Andrzejewski (Wybrzeże Gdańsk, ostatnio Purina Kąty Wrocławskie). Odnotujmy też, że w AZS-ie nie ma już jednego z najlepszych bramkarzy w lidze Daniela Makowskiego (przeszedł do Pogoni Szczecin).

Brak Makowskiego nie oznacza jednak, że bramka Akademików jest „pusta”, bo z powodzeniem zastępuje go doświadczony Łukasz Adamiuk. Liderami zielono-białych, podobnie jak w poprzednim sezonie, są Jakub Tarasiuk i Dominik Antoniak. Ten drugi jest najlepszym strzelcem drużyny (19 bramek). Skuteczny jest też Rodak (14) i Koc (13). Jeśli chodzi o defensywę, to jej podporą jest nadal zaprawiony w superligowych bojach Łukasz Kandora.

ZAGRAMY Z AZS AWF PO RAZ PIĄTY

Bilans meczów w Lidze Centralnej świadczy na korzyść AZS AWF. Legniczanie w sezonie 2021/22 przegrali z Akademika dwukrotnie – w Legnicy 25:34, w Białej Podlaskiej 26:30. W kampanii 2023/24 ulegli na wyjeździe 28:32, by w Legnicy nareszcie wygrać z ekipą z Lubelszczyzny 31:27.

6. kolejka Ligi Centralnej: AZS AWF Biała Podlaska – Siódemka Miedź Legnica, sobota (19 października), godz. 17:00, hala AWF w Białej Podlaskiej. Transmisja na platformie www.tvcom.pl.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%