Siódemka Miedź Huras Legnica wygrała 25:24 z Grot Blachy Pruszyński Anilaną Łódź w meczu otwierającym 11. kolejkę Ligi Centralnej. Zwycięstwo naszej drużyny cieszy, tym bardziej że rodziło się w potwornych bólach.
- Nie był to nasz wybitny mecz, ani nawet jakoś specjalnie dobry, ale go wygraliśmy ambicją, walką i wiarą w końcowy sukces – powiedział po meczu z Anilaną trener Tomasz Góreczny i trudno się z nim nie zgodzić.
W piątkowy wieczór przez 60 minut cierpieliśmy, a trzy punkty przyjezdnym dosłownie wyrwaliśmy z gardła. Im gorzej tym lepiej? W przypadku naszej drużyny ma to chyba sens. Przed meczem z Anilaną do klubowego szpitala dołączył Patryk Gregułowski, który nabawił się urazu stawu kolanowego. A przypomnijmy, że trener Góreczny nie mógł też skorzystać z Marcina Teterycza, Kacpra Łukawskiego, Wiktora Pacuły i Łukasza Kużdeby. Tyle że, mimo tak poważnych ubytków wygraliśmy drugi mecz z rzędu!
Postawmy sprawę otwarcie - to zwycięstwo rodziło się w bólach. Od pierwszych minut mieliśmy duże problemy z łódzką defensywą i dobrze dysponowanym bramkarzem Erykiem Pisarkiewiczem. Co prawda wygrywaliśmy 2:1 i 3:2, ale potem do głosu doszli goście. Anilana objęła prowadzenie w 7 min. (4:3) i kilka razy udało nam się doskoczyć na remis (5:5, 7:7, 8:8) to jednak powoli uciekała z wynikiem. Na przerwę do szatni udała się z 4 bramkami na plusie (14:10).
W drugiej połowie nasza gra uległa poprawie, ale proces naprawy rezultatu był mozolny. Kilka razy dochodziliśmy przyjezdnych na jedną bramkę, mieliśmy akcję na remis, ale za każdym razem brakowało puenty. Udało się w końcu w 50 min. po trafieniu Michała Wojtali (22:22). Ostatnie minuty pamiętać będziemy długo. W 56 min. przegrywaliśmy 23:24. Minutę później wyrównał Wojtala, a w 58 min. bramkę na wagę trzech punktów zdobył Michał Przybylak ustanawiając wynik spotkania na 25:24. Anilana wygrywała w Legnicy prawie przez cały mecz, ale do Łodzi wróciła z niczym.
Przetrzebiona kontuzjami drużyna trenera Tomasza Górecznego wygrała drugi mecz z rzędu. Szansa na ligowego hat-tricka nadarzy się już za tydzień. W niedzielę 8 grudnia do Legnicy przyjedzie Olimpia Medex Piekary Śląskie (godz. 19:00).
[FOTORELACJA]21142[/FOTORELACJA]
SIÓDEMKA MIEDŹ HURAS LEGNICA – GROT BLACHY PRUSZYŃSKI ANILANA ŁÓDŹ 25:24 (10:14)
SIÓDEMKA: Zembrzycki, Stachurski – Skawiński 5, Pacek 4, Wita 3, Nowosielski 3 (2), Pęczar, Wojtala 3, Stańko 2, Put 1. Karne: 2/2. Kary: 8 min.
ANILANA: Pisarkiewicz, Konarzewski – Krajewski 3 (1), Wawrzyniak 3, Trzeciak 1, Jakubiec 2, Katusza 1, Rutkowski 2, Kucharski 2, Kaźmierczak 2, Pinda 2, Wełyczko, Pawlak 6. Karne: 2/1. Kary: 6 min.
PRZEBIEG MECZU: 3:2 (5), 4:5 (10), 6:6 (15), 8:8 (20), 8:11 (25), 10:14 (30), 15:16 (35), 16:18 (40), 19:20 (45), 22:22 (50), 23:23 (55), 25:24 (60).
Kibic15:47, 30.11.2024
Poziom piłkę ręcznej w Polsce jest taki sam jak gra siódemki . U tego trenera nie ma pomysłu tylko chaos !
Łowca Januszy19:01, 30.11.2024
Do nory Janusz. Nawet na meczu nie byłeś.
Wolne w 2026 roku. Co warto wiedzieć
To wszystko sie zmieni. Wolne wolnym ale od 1 stycznia 2026 wchodzi masowa kontrola wszelkich wydatków. Nawet osoba prywatna jak rocznie przekroczy kilkadziesiąt tys zł to konto moze być zablokowane do czasu wyjaśnienia.
wolne w niewoli
23:36, 2025-12-28
Gary - człowiek z Miedzi cz. 2
Czubku pokaż mi innego piłkarza w 21 wieku, który przez tyle lat grał w jedynym klubie. Jesteś sfrustrowanym życiowym nieudacznikiem. Hejt na forum to całe twoje za sr ane życie.
Messi
22:35, 2025-12-28
Gary - człowiek z Miedzi cz. 2
jak tylko pojawiła się propozycja z Lubina to do razu do nich pobiegł. dziękuję za taką "legendę"
kibic pamięta
21:15, 2025-12-28
To zmieni codzienną jazdę. Nowe zasady na drogach
Nie będzie tak bo jewropejskie eko pro mada faka ciężarówki z jedną naczepą mają problem a co dopiero żeby robić pociągi drogowe. Diesel by dał radę.
Euro reżim
21:03, 2025-12-28