Zamknij
Ważne

Dodaj komentarz

Siódemka Miedź Legnica kontra Jurand Ciechanów: Tradycja i wyzwania

Wojciech Obremski Wojciech Obremski 15:59, 18.09.2025
1 Siódemka Miedź Legnica (Mat. prasowy) Siódemka Miedź Legnica (Mat. prasowy)

 

Po trzech miesiącach przerwy do Legnicy wraca Liga Centralna piłkarzy ręcznych, a pierwszy domowy mecz sezonu 2025/26 Siódemka Miedź podejmie silny zespół Juranda Ciechanów.

 

[CGK]2765[/CGK]


 

Historycznie legnicka drużyna ma patent na Juranda – wygrała sześć z siedmiu oficjalnych spotkań. Pierwszy kontakt obu zespołów miał miejsce w sezonie 2011/12 na poziomie PGNiG Superligi. Wówczas Siódemka triumfowała zarówno na własnym parkiecie (28:22), jak i na wyjeździe (31:30). W maju 2022 roku lepsi okazali się ponownie legniczanie w barażowym turnieju o awans do Ligi Centralnej, zwyciężając 38:33. Sezon 2023/24 również przyniósł dwa zwycięstwa Siódemki nad Jurandem (27:26, 35:29), choć w jednym z meczów na własnym parkiecie ulegli przeciwnikom minimalnie (27:28), rewanżując się później wygraną 31:30 w Ciechanowie.

Sytuacja Juranda dynamicznie się rozwija – zespół z Ciechanowa zakończył poprzedni sezon na drugim miejscu, zdobywając prawo do udziału w barażach o Orlen Superligę. Latem drużyna nie straciła kluczowych zawodników, a wręcz się wzmocniła m.in. rozgrywającym Krystianem Marchewką, obrotowym Dominikiem Stępniem i Pawłem Lewczykiem. Jurand rozpoczął sezon efektownie, pokonując Stal Gorzów 41:33, a indywidualnym liderem jest Marchewka, który rzucił 11 bramek w inauguracji. Mocną stroną zespołu są także leworęczny rozgrywający Bartosz Wojdak oraz znakomity bramkarz Tomasz Wiśniewski.

Siódemka Miedź Legnica pod wodzą trenera Tomasza Górecznego po słabym starcie w Poznaniu, gdzie przegrała po bramce straconej na ostatnich sekundach, koncentruje się na powrocie na zwycięską ścieżkę. Drużyna przeszła latem znaczną przebudowę i potrzebuje czasu na pełne zgranie, również z powodu powrotu do zdrowia kontuzjowanych zawodników takich jak Łukasz Kużdeba i Maciej Stańko. Mimo trudnego terminarza, który po meczu z Jurandem przewiduje wyjazdy do Gorzowa i Wrocławia, zespół jest zdeterminowany, by walczyć o pełną pulę punktów.

Trener Góreczny podkreśla, że mecz z Jurandem będzie trudnym wyzwaniem, ale jego podopieczni są gotowi podjąć walkę z wymagającym rywalem. Prezes klubu, Adam Kochman, zaznacza, że zespół powoli rośnie w siłę i mecz inauguracyjny w Poznaniu pokazał, że droga do sukcesów jest wyznaczona.

To spotkanie zapowiada się na jedną z najciekawszych jednostek Ligi Centralnej w pierwszej połowie sezonu, a kibice mogą liczyć na wielkie emocje i wysoki poziom sportowej rywalizacji na parkiecie hali na Piekarach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

Effka Effka

0 0

A dlaczego nie w hali na Lotniczej?

17:14, 18.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%