Siódemka Miedź Legnica pokonała 33:25 Zagłębie Lubin w meczu ligi dolnośląskiej juniorów. Szczypiorniści trenera Pawła Wity wykonali duży krok w stronę obrony mistrzowskiego tytułu.

- Wiedzieliśmy, że kluczem do zwycięstwa będzie dobra gra w obronie. I tak było. Popełniliśmy w defensywie kilka błędow, ale generalnie w tym elemencie zagraliśmy niezły mecz. Stąd wysoka wygrana i komplet punktów. Bardzo ważny, bo stawiający nas w dobrej sytuacji w kontekście walki o mistrzostwo - cieszył się po końcowej syrenie szkoleniowiec Siódemki Miedź.

Z bardzo dobrej strony w środowych derbach pokazał się kołowy Konrad Cegłowski, który zdobył aż 10 bramek.

- Miałem dobry dzień. Ciężko pracowaliśmy w sierpniu i wrześniu a na najważniejszy mecz pierwszej części sezonu przyszła świeżość. Mistrzostwo Dolnego Śląska jest dla nas celem minimum. Jesteśmy bliżej jego realizacji - komentował mecz Cegłowski, który coraz lepiej na parkiecie rozumie się z Kamilem Mosiołkiem.

Nowy rozgrywający Siódemki Miedź pokazał w meczu z Zagłębiem, że jest sporym wzmocnieniem drużyny trenera Wity. - Czuję się już ogniwem w tej maszynie. A z biegiem czasu powinno być jeszcze lepiej - zapewnia Mosiołek.

Siódemka Miedź wygrała z Zagłębiem zasłużenie. Szybko wypracowała sobie kilka bramek przewagi i kontrolowała mecz. Losy spotkania rozstrzygnęły się na początku drugiej połowy. Po kilku świetnych akcjach Cegłowskiego, Mosiołka i Mateusza Dobrasiaka w 45 min. legniczanie prowadzili już 25:19.

Planu na mecz naszej drużynie nie popsuł nawet uraz Pawła Furmana, którego z konieczności na prawym rozegraniu musiał zastąpić nominalny skrzydłowy Michał Antosik. Ostatecznie Siódemka wygrała różnicą ośmiu bramek i po czterech kolejkach z kompletem punktów przewodzi ligowej tabeli.[FOTORELACJA]8816[/FOTORELACJA]

Siódemka Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 33:25 (16:14)
Siódemka: Stachurski, Teterycz - Kehle 1, Mosiołek 8, Galik 2, Majewski 5, Cegłowski 10, Antosik 1, Furman 1, Marcinkiewicz 1, Dobrasiak 2, Skiba 2, Duda, Kasowski, Górniak.