Siódemka Miedź Legnica wygrała 41:33 z Borem Oborniki Śląskie w meczu 15. kolejki grupy B I ligi. Zwycięstwo zespołu trenera Piotra Będzikowskiego nie podlegało ani przez moment dyskusji i gdyby nie rozluźnienie w końcówce spotkania, byłoby znacznie okazalsze.

Siódemka była zdecydowanym faworytem sobotniego meczu z Borem i ze swojej roli legnicki zespół wywiązał się tak, jak należy. Mimo że musiał radzić sobie bez leczących kontuzje: Michała Czarneckiego i Kacpra Pawłowskiego, a do tego z ławki nie podniósł się ani razu najlepszych strzelec zespołu – Wojciech Styrcz. 20-letni skrzydłowy nabawił się lekkiego urazu kostki i trener Piotr Będzikowski dmuchając na zimne, nie posłał go w sobotę na parkiet. I słusznie, bo nie było takiej potrzeby. Siódemka radziła sobie z Borem bardzo dobrze, a na lewym skrzydle skutecznością błyszczał Karol Siwak.

Przyjezdnym w składzie których znalazło się aż trzech byłych zawodników Siódemki (Piotr Kaczmarek, Piotr Piróg i wypożyczony Michał Klimaszewski) argumentów na wyrównaną walkę wystarczyło tylko na kwadrans (11:9 w 15 min.). Potem przewaga Siódemki zaczęła szybko rosnąć a prym w rzucaniu bramek wiedli: Paweł Paterek, Adam Skrabania i wspomniany już Siwak. Nasz zespół nie zdeprymowało nawet zdarzenie z 7 min. spotkania, kiedy to czerwoną kartkę za faul zobaczył Michał Przybylak. Na przerwę schodził z okazałą przewagę – ośmiu trafień.

W drugiej połowie mecz przebiegał planowo – pod dyktando Siódemki, która okazałą przewagę jeszcze powiększyła. W 47 min. było już 32:22, a w 50 min. lidera od 7. drużyny w ligowej tabeli dzieliło już 11 bramek (34:23). W końcowej fazie spotkania trener Piotr Będzikowski, podobnie jak w poprzednich wysoko wygranych meczach, dał szansę pokazania się juniorom: Szymonowi Packowi i Filipowi Kruszelnickiemu – obaj zresztą zdążyli wpisać się na listę strzelców i pokazać kilka efektownych zagrań.

Ostatecznie Siódemka wygrała z Borem 41:33 i umocniła się w fotelu lidera. Dzięki sobie, ale też i innym rezultatom. W tej kolejce punkty straciły bowiem Śląsk Wrocław (sensacyjnie przegrał z GOKiS-em Kąty Wr.) i Ostrovia Ostrów Wlkp. (porażka ze Stalą Gorzów Wlkp.). Za tydzień kolejna seria spotkań, ale bez udziału Siódemki, która będzie pauzować. Następny mecz nasza drużyna rozegra 10 kwietnia, na wyjeździe ze Szczypiorniakiem Gorzyce Wielkie.[FOTORELACJA]17229[/FOTORELACJA]

 Siódemka Miedź Legnica – Bór Oborniki Śląskie 41:33 (20:12)

Siódemka: Dekarz, Stachurski, Mazur – Pacek 3, Przybylak 1, Siwak 6, Kowalik 1, Nowosielski 3, Szczepanek, Jaśkowski 3, Skrabania 9, Bogudziński 2, Kruszelnicki 1, Wychowaniec 3, Paterek 9. Kary: 8 min.

Bór: Śliwiński, Kaczmarek, Głośniak – Siemierz 5, Sawicki 2, Lechowicz 1, Gładkowski 2, Ramiączek 6, Stykała, Klimaszewski 4, Jasiński 6, Piróg 7, Kasperski. Kary: 8 min.

Przebieg meczu: 4:3 (5), 8:6 (10), 11:9 (15), 15:10 (20), 18:11 (25), 20:12 (30), 22:16 (35), 27:18 (40), 30:21 (45), 34:23 (50), 37:27 (55), 41:33 (60).