Koszykarze Basketu Legnica zaliczyli udany powrót w pierwszym meczu sezonu przed własną publicznością. Mimo trudnego początku, legniczanie pokonali Świdnicę 96:89, pokazując charakter i waleczność w decydujących momentach.

Spotkanie rozpoczęło się od dominacji gości, którzy w pierwszej kwarcie narzucili swoje tempo gry. Legniczanie mieli problemy z obroną, co skrzętnie wykorzystywali zawodnicy ze Świdnicy, wygrywając tę część 33:19. Błędy w ustawieniu i brak komunikacji w obronie spowodowały, że gospodarze mieli spore trudności z zatrzymaniem rywali.

Druga kwarta przyniosła poprawę w grze Basketu. Zespół zdołał zniwelować część strat, zbliżając się do przeciwników na cztery punkty. Choć przez większość meczu goście utrzymywali prowadzenie, Legnica nie poddawała się, szukając swoich szans w ataku. W trzeciej kwarcie gospodarze doprowadzili do remisu 60:60, jednak chwilę później rywale znów odskoczyli, zdobywając siedem punktów z rzędu.

[FOTORELACJA]20790[/FOTORELACJA]

Ostatnia kwarta była prawdziwym popisem legnickiej drużyny. Skuteczna obrona, przechwyty i szybkie kontry pozwoliły krok po kroku niwelować przewagę Świdnicy. Na cztery minuty przed końcem meczu, po celnym rzucie za trzy Michała Siminskiego, Basket wyszedł na prowadzenie 82:81, co okazało się momentem przełomowym. Gospodarze nie tylko utrzymali przewagę, ale jeszcze ją powiększyli, kończąc spotkanie wynikiem 96:89.

Legniczanie, mimo trudności na początku meczu, pokazali determinację i konsekwencję, co przyniosło im zasłużone zwycięstwo.