Zamknij
Ważne

Legnica urzekła młodych rzeźbiarzy

21:57, 15.10.2009 ok. 2 min. czytania
Skomentuj

Pokazem prac zakończył się plener rzeźbiarski uczniów z Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Wykonane przez młodych artystów rzeźby staną w legnickiej palmiarni.


Zakończenie pleneru rzeźbiarskiego.- FOTO:WP(lca.pl)

Dziesięcioosobowa grupa młodych adeptów rzeźbiarstwa przybyła do Legnicy za sprawą Roberta Wójcickiego nauczyciela biologii w I Liceum Ogólnokształcącego, który był pomysłodawcą niekonwencjonalnego wykorzystania powalonych podczas lipcowego huraganu drzew. Przy wsparciu Towarzystwa Przyjaciół Legnicy „Pro Legnica”, władz miasta i wielu ludzi dobrej woli przyjazd grupy uczniów doszedł do skutku. Kiedy po przyjeździe zobaczyli byli zaskoczeni i zszokowani ogromem zniszczeń, jakie poczynił kataklizm. Mimo, że oglądali wcześniej film pokazujący zniszczenia widok parku zrobił na nich ogromne wrażenie.
Po kilkunastu dniach efekty ich pracy z pni zwalonych drzew wyłoniły się ludzie, zwierzęta i ptaki. Z lipowego pnia, na którym pracowała Karolina Gil wyłoniły się dwa splecione ze sobą ptaki.
- Tak to są dwa ptaki – powiedziała Karolina. – Mam na nazwisko Gil, a więc ptaki są mi bliskie.
To pierwszy pobyt Karoliny i jej kolegów w Legnicy. Ani ona ani żadne z jej kolegów nigdy nie słyszało o naszym mieście. Dziś są oczarowani jego historią i architekturą.
- Wcześniej niestety nie słyszałam o Legnicy, a szkoda – powiedziała Karolina, stwierdzając, że Legnica bardzo jej się podoba. – Najbardziej podoba mi się architektura, zwłaszcza w dawnym kwadracie. Myślę, że wszystkie te detale architektoniczne, które się pojawiają na bramach, sklepieniach będą inspiracją do dalszej pracy.
Z pnia Dominika Hubki wyłoniła się wiewiórka dźwigająca ciężar ponad swoje siły.
- Chciałem ukazać poprzez moją pracę trud ludzi, którzy wiele sił i pracy w uprzątnięcie parku po nawałnicy – powiedział Dominik Hubka. – Głównie chodziło mi o treść, nie o formę. Rzeźbiąc tę dźwigającą ogromny ciężar wiewiórkę chciałem pokazać wysiłek ludzi, którzy zajęli się parkiem po tej tragedii.
Podczas pobytu w Legnicy młodzi artyści zdążyli poznać miasto i jego historię. Wiedzą już, że dawniej Legnica zwana była Małą Moskwą. Poznali także historię nieszczęśliwej miłości polskiego żołnierza i żony radzieckiego lotnika. Dziś wieczorem zostali zaproszeni przez Roberta Wójcickiego na projekcję filmu „Mała Moskwa”.


 

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%