Stanisław Wokulski, Izabela Łęcka i sam Ignacy Rzecki, zabawiali gości, którzy przybyli do restauracji Książęcy świętować imieniny Stanisława.
Pomysł żeby zrobić coś, czego jeszcze nie było narodził się jak to bywa z dobrymi pomysłami – nagle i nieoczekiwanie. W dniu zabawy przypadały imieniny Stanisława, organizatorzy postanowili, że zorganizują imieniny u jednego z najsłynniejszych Stanisławów. Wybór padł na Wokulskiego, wielkiego romantyka, nieszczęśliwie zakochanego w pięknej Izabeli Łęckiej.
- Tym przedsięwzięciem chcemy zapoczątkować nowy cykl, który roboczo nazywa się spotkania ze sztuką – powiedział Roman Kucaj. – Dzisiaj będzie to połączenie mody z literaturą z najwyższej półki, wykorzystamy fragmenty „Lalki” B. Prusa.
W rolę Wokulskiego wcielił się sam prezes Bartosz Jankowski, Ignacego Rzeckiego zagrał wiceprezes – Roman Kucaj, który też zaadaptował fragmenty „Lalki” Bolesława Prusa, na potrzeby wieczoru. Jak powiedział – dialogi powstały w ciągu dwóch nocy, przed premierą odbyły się tylko dwie próby. W przedsięwzięciu restauratorów wsparły legniczanki ze stowarzyszenia Kobiety Europy, firma Beatrycze oraz Salon Sukien Ślubnych i Wieczorowych „Princes Dream”, które zaprezentowały bieliznę, suknie wieczorowe i ślubne. Odpowiedzialną za tę część programu była Prezes Stowarzyszenia Kobiety Europy – Elżbieta Chucholska, która podobne pokazy organizuje już od kilku lat.[FOTORELACJA]2201[/FOTORELACJA]
Imieniny skończyły się dancingiem do białego rana. Wśród gości, którzy otrzymali odpowiednie kupony, rozlosowano uroczysty obiad dla 6 osób. Na kolejnej imprezie goście wezmą udział w weselu. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie to wesele Boryny i Jagny, z „Chłopów” Władysława Reymonta, czy też Lucjana Rydla i Jadwigi Mikołajczykówny, z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego. Wiadomo natomiast, że na pewno znów będzie to doskonała zabawa, na którą już dziś zapraszamy w imieniu organizatorów – restauracji Książęcy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz