Zamknij
Ważne

Satyrykon. Wystawa Agaty Dudek

12:16, 14.06.2010
Skomentuj

Barwne ilustracje i grafiki Agaty Dudek, laureatki głównej nagrody ubiegłorocznego Satyrykonu, oglądać można na wystawie „Metamorfozy” w holu legnickiego Starego Ratusza (teatr).

Wernisaż i spotkanie z autorką, która wyspecjalizowała się w ilustracjach dla dzieci (robi też niegrzeczne grafiki dla dorosłych) w sobotę 19 czerwca o godz. 18 Wystawę oglądać można do końca lipca.

Wystawa w teatralnym holu doskonale prezentuje wszechstronność autorki i jej wielkie poczucie humoru, które najlepiej widać w pracach tworzących cykl ilustracji do wierszyka Jana Brzechwy „Na wyspach Bergamutach” – ilustrowane są kolejne wersy tego klasyka i literackiego żartu dla dzieci.

Charakterystykę autorki napisał jej mistrz i profesor warszawskiej ASP Zygmunt Januszewski, legniczanom znany jako twórca loga Satyrykonu, które kilka lat temu przybrało także formę pomnika stojącego przy głównym deptaku miasta:

„Kiedy Agatka przyszła do Pracowni Ilustracji oznajmiła na wstępie: „Cokolwiek będzie się działo, ja tu zostaję, bo od zawsze chciałam ilustrować książki”. Zabrzmiało to trochę jak propozycja nie do odrzucenia, którą zresztą chętnie przyjąłem, uprzedzony wcześniej przez profesora od rysunku i malarstwa, że jest taka studentka, u której stwierdził nieuleczalne skłonności do ilustracji i że na pewno na mnie trafi.

Jak powiedział, tak też się stało i od trzech lat dobrze się bawimy, zgłębiając tajniki tworzenia obrazów inspirowanych literaturą i nie tylko. Nie straszna nam klasyka. „Małpa w kąpieli” Aleksandra hr. Fredry wyprawia swawole żywym kolorem, stroi miny, łącząc slapstick z psychologicznym studium postaci. Projekt „Limpopo” Kornieja Czukowa z ilustracjami i własną typografią Agaty dostał nagrodę w konkursie Książka Dobrze Zaprojektowana – Zacznijmy Od Dzieci zorganizowanym przez Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach.

Potem posypały się następne nagrody m.in. za psie portrety inspirowane kultowym skeczem Kabaretu Dudek Edwarda Dziewońskiego „Sęk” aż do Grand Prix w Satyrykonie 2009 za cykl prac „Jaka jest kobieta”. W międzyczasie powstały bardzo ciekawe ilustracje do „Trójkątnej Bajki” Danuty Wawiłow i wiele innych projektów, które można oglądać na dudu blogspot.

Od początku podziwiałem determinację, z jaką Agatka dąży do celu i niezwykłe poukładanie paradygmatów ważności działań kto, co, gdzie, kiedy i jak. To bardzo dla niej charakterystyczne – zawsze gruntownie przygotowuje się do każdego projektu, robi staranne rozeznanie w Sieci, sprawdza rozwiązania już istniejące zanim rzuci się w wir własnej wyobraźni. Kiedy mówi: panie profesorze, ja jestem stara gadżeciara, to oznacza, że z uporem będzie szukać odpowiedniego narzędzia dla osiągnięcia potrzebnego koloru czy fontu, który potrafi sama zaprojektować, bo te systemowe już jej nie wystarczają.

Żywa kreska, przenikające się plany barw i znaczeń mocno wkręcają w jej imaginarium. Kiedy pracujemy nad jakąś książką zawsze mamy nadmiar pomysłów, w których widać nie tyle zmagania z oporną materią, ile przyjemność poszukiwania coraz to nowych rozwiązań i chęć zaskakiwania siebie samej. Być może właśnie siła embarras de richesse sprawia, że Agatka bez lęku z zadziwiającą otwartością rusza na podbój internetu, gdzie krok po kroku można prześledzić etapy jej artystycznego rozwoju.

Zwolennikom stylu dudu – obecnym i tym, którzy jeszcze o tym nie wiedzą – Agata rzuca wyzwanie: Do you like my artwork? Do you wonna give me a job? Feel free! Tuż pod tym wojowniczym zawołaniem e-mail i numer telefonu. Żadna śpiączka, żadne ilustracyjne trelemorele tylko chęć mierzenia się z mistrzami w tym fachu, czujne rozglądanie się po granicach sztuki, gdzie wszystko ze wszystkim się przetapia na rzecz nowych znaczeń i orzeźwiającego powiewu absurdu. Cała ta zabawa nie miałaby oczywiście sensu, gdyby nie była poparta przewrotnym poczuciem humoru, biegłością w programach oraz łatwością kreowania odpowiednich typów do odpowiednich sytuacji, a to ćwiczyliśmy w Pracowni z powodzeniem po wielokroć.

Jestem pewien, że będziemy świadkami wielu jeszcze niezwykłych metamorfoz w twórczości Agaty. Najbliższa zapowiada się bardzo ciekawie, a będzie to projekt dyplomowy zatytułowany „Literatura od kuchni czyli opowieści dziwnej treści”. Trzymam kciuki za Ciąg Dalszy i życzę Agatce sukcesów, które, jak widać, wcale jej nie psują a wręcz przeciwnie – nakręcają do dalszych akcji, bo, jak pisze St. Jerzy Lec „Dyscyplina sztuki wymaga wolności”.[FOTORELACJA]2348[/FOTORELACJA]

AGATA DUDEK urodziła się w 1984 roku w Warszawie. Tam też mieszka i studiuje w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pracuje nad dyplomem w Pracowni Ilustracji profesora Zygmunta Januszewskiego i Moniki Hanulak oraz nad aneksem z litografii w Pracowni Błażeja Ostoja Lniskiego. Zajmuje się ilustracją książkową i prasową, grafiką, rysunkiem, fotografią i wystawiennictwem. Jej prace znacie pewnie z magazynów Gaga i Exklusiv. Współpracuje m.in. z Naszą Księgarnią, Ezopem, Cartalią-Press, GWP, Nową Erą, miesięcznikiem Twoje Dziecko oraz DIIL'em. Od 2008 roku rysuje również dla ENDO.

(żuraw (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%