Po raz kolejny w Cafe Modjeska odbyła się aukcja charytatywna na rzecz podopiecznych legnickiego Stowarzyszenia "PERSONA". Tradycyjnie już uświetnił ją występ legniczanek, które zaprezentowały dobrze wszystkim znane utwory.

Aukcję podobnie jak w ubiegłym roku zorganizowała Marta Chmielewska, przewodnicząca Stowarzyszenia Przyjaciół Zofii Kossak, która znana jest z organizacji podobnych imprez zarówno dla instytucji i osób prywatnych.

- Już po raz drugi Stowarzyszenie na rzecz niepełnosprawnych ruchowo i umysłowo „Persona” zwróciło się do mnie o pomoc w zorganizowaniu aukcji. Ponieważ mam już doświadczenie oczywiści zgodziłam się – mówi Marta Chmielewska. – Jak zawsze mogłam liczyć na pomoc Małgosi Michalczyk, szefowej Cafe Modjeska i dyrektora Jacka Głomba, którzy zawsze udzielają nam swojej gościny.

Organizatorom udało się zgromadzić wiele wspaniałych i wartościowych przedmiotów.
- Chodzę na wszelkiego rodzaju wernisaże z racji swoich zainteresowań, ale jednocześnie zwracam się z prośbą do artystów o to, żeby przekazali coś na te lub inne aukcje na rzecz potrzebujących – mówi Marta Chmielewska. – A oni zawsze bardzo chętnie przekazują swoje oryginalne prace. Na dzisiejszej aukcji znajdują się takie właśnie prace, to np. grafika komputerowa pana Krzysztofa Bondarkiewicza, „Sucha igła” – miedzioryt Moniki Cichoń, lustrzana kompozycja Grażyny Martuli, czy prace Bogny Otto Węgrzyn.

Pośród licytowanych przedmiotów były też min. piękne świece podarowane przez wytwórnię Bolesławca, porcelana, kalendarz z karykaturami autorstwa Tomasza Brody z autografem samego autora, biżuteria, haftowane na płótnie obrazy, i doskonałe wypieki wykonane przez matki podopiecznych.

[FOTORELACJA]2921[/FOTORELACJA]

Wszystkie one znalazły swoich nowych właścicieli pośród tych, których bez wątpienia można nazwać sprawdzonymi przyjaciółmi „Persony”. Byli wśród nich min. wiceprezydent miasta – Dorota Purgal, szef legnickich radnych, Ryszard Kępa i Michał Huzarski, radny sejmiku województwa dolnośląskiego. Dzięki hojności zaproszonych gości organizatorom udało się zebrać ponad 6,5 tys. zł. Pieniądze zasilą budżet stowarzyszenia, potrzeb jest wiele.

- Na nasze zaproszenie odpowiadają zawsze ludzie, którzy chcą nam pomóc i bardzo nam pomagają. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy nas wspierają w tej inicjatywie. – mówi Wacław Wojszwiłło, prezes Stowarzyszenia „Persona”. – Zebrane pieniądze przeznaczymy na nasze potrzeby, których mamy bardzo dużo. Na prowadzenie ośrodka otrzymujemy specjalne środki od miasta, z urzędu marszałkowskiego, ale my, jako stowarzyszenie rocznie dokładamy do niego ok. 50 tys. zł. W związku z tym potrzeb jest bardzo dużo.

Zebrane w czwartek środki na pewno zostaną dobrze spożytkowane zapewnił nas prezes.
Licytację swoimi występami uświetniły:
- Iza Bartman: „Powróćmy jak za dawnych lat”
- Ula Bilińska – Szostak: „W małym kinie”
- Klaudia Kudlińska: „Ja się boję sama spać”
- Hania Markiewicz: „Ada, to nie wypada”, „Ach śpij kochanie”
- Jolanta Trawnik :„Kiedy będziesz zakochany”
- Wanda Jamróz – Urbanowicz: „Na pierwszy znak”
- Krystyna Zajko – Minkiewicz: „Miłość ci wszystko wybaczy”
- Wanda Jamróz – Urbanowicz, Jolanta Trawnik, Anna Piwowarczyk: „Ach, jak przyjemnie”