Dwie grupy, dwie różne wokalistki, jedna muzyka i wypełniona po brzegi sala Spiżarni. Czwarty Legnica Blues Day przeszedł do historii.
Obdarzona niesamowitym głosem i charyzmatyczna Karolina wystąpiła z formacją Jan Gałach Band. Poruszająca się w klimatach jazzowych i blues – rockowych wokalistka zaprezentowała dość piorunującą mieszankę tego rodzaju muzyki, nic więc dziwnego, że swoim występem porwała publiczność do zabawy. Karolina była bardzo zadowolona z występu. Jak powiedziała, scena była wystarczająco duża by mogła się na niej dobrze bawić i tańczyć.
- Bardzo dobrze nam się grało, był super odbiór, czasami zdarza się, że ludzie reagują słabo, tutaj było wspaniale – powiedziała po swoim występie Karolina Cygonek. – Materiał, który zaprezentowaliśmy to głównie kompozycje Janka Gałacha i to jemu należą się gratulacje.
Gratulacje należą się wszystkim członkom zespołu, pokazali bowiem, że mają doskonały warsztat. Jedną z ulubionych wokalistek jazzowych Karoliny jest Rachel Farell, jednak jak dodała nie wzoruje się na niej, tworzy swój własny styl, co zresztą pokazała na scenie.
Kolejną gwiazdą legnickiego święta bluesa była amerykańska wokalistka Janet Robin. Artystka po raz pierwszy wystąpiła w naszym kraju. Legnicką publiczność zaskoczyła już na samym początku witając się po polsku. Lekko zachrypnięty głos to nie jedyny atut Janet. Wokalistka jest najmłodszą uczennicą legendarnego gitarzysty Randy Rhoads’a, jedną z najlepszych gitarzystek w Stanach Zjednoczonych. W Legnicy udowodniła, że potrafi z gitary wydobyć magiczne dźwięki, które w połączeniu z jej głosem są niesamowitym muzycznym wydarzeniem.
W ponad dwugodzinnej muzycznej uczcie bluesowej wzięło udział kilkaset osób, nie zawiedli się i już czekają na kolejny, piąty legnicki dzień bluesa. [FOTORELACJA]4409[/FOTORELACJA]
Ratusz informuje o postępie prac na Łowickiej
Za kredyty to sobie może. Zaraz goownajowi wyborcy bedo drzeć paszczu, że im podnosi opłaty.
Łapciaty
22:15, 2025-06-15
Radna pyta o ochronę drzew w parku podczas imprez
Tam gdzie zadyma to pani Ordowska się zjawia ,największa zadymiara ,niech się przejdzie po mieście i zobaczy samochody które stoją na trawie i pod drzewami ,tego nie widzi
Nieznajoma
20:54, 2025-06-15
Radna pyta o ochronę drzew w parku podczas imprez
Pani Ordowska niech się zajmnie czymś sensownym ,niech się przejdzie po mieście i zobaczy jak są zaparkowane samochody na trawnikach ,to jej nie przeszkadza?szuka zadymy ,tam gdzie zadyma to pierwsza
Nieznajoma
20:53, 2025-06-15
Mural coraz bliżej. Są propozycje lokalizacji
Co to za redakcyjny knot - ul. Króla Wielkiego?
Nova
19:41, 2025-06-15
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz