Niesamowity koncert wprowadzający w atmosferę Świąt Wielkanocnych odbył się w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Świątynia była wypełniona po brzegi.

Podczas koncertu, który odbył się w Niedzielę Palmową zabrzmiały kompozycje Stabat Mater G.B.Pergolesi oraz Kantata nr 4 Christ lag in Todesbanden J.S.Bacha. Dwie opowieści muzyczne o bólu, cierpieniu ale i radości zmartwychwstania. Przed publicznością wystąpili Legnicka Orkiestra Symfoniczna, Chór Madrygał”, Agnieszka Justyna Szumiło – sopran, Anna Mosiołek, Agata Dembska – Kornaga – mezzosopran, Marcin Czopka – tenor, Paweł Kołodziej – bas. Koncert, którego legniczanie mogli wysłuchać był z pewnością dopełnieniem przedświątecznych, duchowych przygotowań.

Przejmująca kompozycja młodo zmarłego Giovanni Battista Pergolesi – Stabat Mater w mistrzowskim wykonaniu Legnickiej Orkiestry Symfonicznej z towarzyszeniem dwóch wspaniałych solistek Agnieszki Justyny Szumiło i Anny Mosiołek wprawiła w zadumę. Wspaniale współbrzmiący sopran mistrzyni wspaniale współgrał idealnie z mezzosopranem jej młodej uczennicy oddając przesłanie kompozycji – rozpacz i ból po utracie ukochanego syna.  Kantata nr 4 Christ lag in Todesbanden, jedna z najpopularniejszych kantat religijnych, nazwana od pierwszych słów tekstu „Christ lag in Todesbanden" została napisana właśnie na Wielkanoc.[FOTORELACJA]6044[/FOTORELACJA]

Podczas koncertu zadebiutowała młoda i obiecująca śpiewaczka, pochodząca ze Starachowic Anna Mosiołek. Śpiewaczka jest studentką wydziału budownictwa politechniki w Kielcach, swój głos szkoli pod okiem Agnieszki Szumiło. - Ania trafiła do mnie na drugi letni kurs muzyczny o od tego czasu uczy się śpiewu pod moim kierunkiem – powiedziała Agnieszka Szumiło. – Niedzielny występ był wielkim wyzwaniem zarówno dla niej jak i dla mnie. Wystep był dla nas obu wielkim przeżyciem, mam nadzieję, że dostarczyłyśmy słuchaczom wielu pozytywnych wrażeń. Drzemie w niej wielki potencjał, jest dziewczyną z charakterem i na pewno go wykorzysta.

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa jest jednym z niewielu miejsc, gdzie legniczanie mogą delektować wspaniałą muzyką dostarczającą niezapomnianych wrażeń i pozytywnej energii. Szkoda tylko, że odbywają się tak rzadko.