Około 30 osób wzięło udział w projekcie „Odcienie Czerwieni – Ślady Obecności”. Uczestnicy wybrali się na spacer do Lasku Złotoryjskiego w poszukiwaniu radzieckich inskrypcji.

- Jest to trasa wyznaczona przez drzewa, na których są inskrypcje wykonane przez żołnierzy radzieckich, patrolujących okolice szpitala – wyjaśnia Maja Dobiasz. – Wśród pozostawionych śladów są imiona, nazwiska, daty, krzyże prawosławne, serca przebite strzałą, a nawet naga niewiasta, prawdopodobnie symbolizująca tęsknotę za kobiecymi wdziękami.
Doktorantka dodaje, że często podczas przeprowadzania wywiadów z legniczanami pojawiała się myśl, że to nie ludzie, tylko system był zły. - Wydarzenia polityczne są powodem fatalnych wspomnień związanych z obecnością Rosjan w Legnicy – kontynuuje Dobiasz. – Nie jest jednak tak źle. Bardzo dużo osób mówi o indywidualnych przyjaźniach z Ruskimi i wspólnym handlu.[FOTORELACJA]6918[/FOTORELACJA]
Warto zaznaczyć, że akcja w Lasku Złotoryjskim nie ma na celu afirmacji czy negacji przeszłości historycznej. - To, że Armia Radziecka stacjonowała w Legnicy jest faktem, natomiast my z okazji obchodów 20. rocznicy wycofania wojsk radzieckich staramy się rozmawiać o przeszłości, pobudzić wspomnienia – wyjaśnia organizatorka.
Inskrypcje pozostawione na drzewach zostały przeniesione przez uczestników projektu na wielkie kartki papieru za pomocą kredy bądź węgla. Organizatorzy zachęcili jednocześnie legniczan do napisania na kartkach własnych myśli, sentencji, wspomnień oraz komentarzy do całej artystycznej sytuacji. W dalszej kolejności prace trafią na wystawę w Galerii Ring, której wernisaż zaplanowano na 13 września.
Spółdzielnia Etnograficzna z Warszawy prowadzi w Legnicy badania od 2010 r. Grupa badawcza odwiedza nasze miasto co 2 miesiące. Udało się przeprowadzić z legniczanami już ponad 200 wywiadów, które zostaną wykorzystane w kilku publikacjach. Pierwsza z nich ukaże się już niebawem, bo właśnie w dniu otwarcia wystawy „Odcienie Czerwieni – Ślady Obecności”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Lokalny barometr nastrojów
Dzisiaj woda plynaca w Kaczawie zawierala elementy spienione, jak gdyby ktos wypuscil mydliny...czy juz znana jest przyczyna tego zjawiska?
qwerty
15:28, 2025-11-17
Obie twierdzą, że wjechały na zielonym świetle
Daltonizm to domena zaburzeń psychicznych
Luzak
14:54, 2025-11-17
Obie twierdzą, że wjechały na zielonym świetle
A podobno to mężczyźni nie rozróżniają kolorów.
Nn
14:15, 2025-11-17
Obie twierdzą, że wjechały na zielonym świetle
Żadna kobieta nie przyzna się nigdy do winy.
Yanek
14:09, 2025-11-17