Zamknij

„Puls miedzi” rozgrzał Galerię Sztuki

22:14, 05.12.2013
Skomentuj

Monika Kozłowska od lat zakochana w fotografii prezentowała swoje hutnicze zdjęcia w Galerii Sztuki. Ekspozycja jest wyjątkowa ze względu na ogromną precyzję autorki i umiejętność wychwytywania pulsującej miedzi.

We wnętrzu Galerii Sztuki pojawiło się kilkadziesiąt prac fotograficznych Moniki Kozłowskiej. W centrum zainteresowania autorki znalazł się nietypowy obiekt, jakim jest miedź.

- Pomysł na robienie zdjęć w hutach narodził się w 2007 roku podczas londyńskiej gali KGHM zorganizowanej dla kontrahentów – wyjaśnia artystka. – Jakaś przychylna dusza zaproponowała mi pokazanie kolekcji swoich zdjęć a następnie wykonanie fotografii w hutach.

Realizując śmiałe zamierzenie, Kozłowska pojawiła się z aparatem w głogowskiej hucie. – Nie było to jednak łatwe przedsięwzięcie, bo żeby dostać się do huty musiałam uzyskać szereg pozwoleń od dyrektorów i prezesów – kontynuuje pasjonatka fotografii. – Trochę to trwało, ale się udało.[FOTORELACJA]7393[/FOTORELACJA]

Monika Kozłowska przyznaje, że fotograficzny start w hucie sprawiał jej kłopoty. Nie wiedziała jak zabrać się do pracy i na których obiektach skupić swą uwagę. Dopiero po trzech „pstryknięciach” zaczęła widzieć i czuć. Szybko przekonała się, że hutnicza fotografia na granicy ryzyka daje jej dużą dozę satysfakcji, ale także obfituje w wiele niezapomnianych przygód. – Robiąc zdjęcia oparłam się o jeden z wystających elementów, a hutnik zwrócił mi uwagę, że sobie płaszczyk „upierdzielę” – wspomina Kozłowska.

Prace Moniki Kozłowskiej pozostaną w Galerii Sztuki do stycznia 2014 roku.

(MB (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%