Mongolski film o Legnickim Polu

Urząd Gminy w Legnickim Polu gościł doktor Enkhchimeg z Mongolii, która nakręciła film „Legnicka wiosna”, opowiadający o Bitwie pod Legnicą z 1241 roku.

Doktor Enkhchimeg spotkała się w Urzędzie Gminy z władzami Legnickiego Pola i pracownikami gminnych instytucji, a także z dyrektorem Muzeum Miedzi w Legnicy.
Doktor Enkhchimeg dobrze orientuje się w historii Polski. Liczymy na to, że jej wizyta w Legnicy będzie początkiem współpracy między naszym miastem a gminą i między historykami. Obserwowaliśmy powstawanie tego filmu, jesteśmy ciekawi, jak wypadł – mówił Andrzej Niedzielenko.

 Film został pokazany w Polsce po raz pierwszy, choć powstał już kilka lat temu, był kręcony w Legnicy i Legnickim Polu.

„Legnicka wiosna” to opowieść o najazdach mongolskich z XIII wieku, a głównie o Bitwie pod Legnicą, która rozegrała się 9 kwietnia 1241 roku. Wówczas na terenach dzisiejszego Legnickiego Pola stanęły naprzeciw siebie połączone wojska europejskie w liczbie ponad 40 tys. żołnierzy, dowodzone przez Henryka II Pobożnego i wojska mongolskie. Henryk II Pobożny był przekonany o tym, że dzięki liczebności swoich wojsk i dogodnej przestrzeni wygra bitwę, więc bez oczekiwania na wsparcie zdecydował się na walkę. Jego oczekiwania się nie spełniły, po tym jak sam poległ na polu bitwy, wojska europejskie zwątpiły w zwycięstwo. Film opowiada o przebiegu bitwy, rozstrzygnięciu, a także o tym, dlaczego wojska mongolskie nie najechały na na nasze miasto. Kiedy zbliżyły się pod mury Legnicy, mieszkańcy nie zgodzili się oddać miasta, więc Mongołowie po prostu odjechali. Jedna z wersji mówi o tym, że po prostu spieszyli się, by zdobyć stolicę Węgier i nie mieli czasu na Legnicę .

Film nie opisuje tylko ważnej dla historii naszego miasta  bitwy, ale także konfrontuje cywilizację europejską i azjatycką. Opowiada o zetknięciu dwóch odmiennych taktyk wojskowych i uzbrojenia.
Obraz o bitwie wnosi ciekawe spojrzenie do wciąż toczącej się wśród historyków dyskusji o wydarzeniach z 1241 roku.