Jestem w szoku! Jestem przeszczęśliwy! - wzruszony Szymon Ruczyński, nie mógł uwierzyć w to, że główna nagroda Grand Prix 23. Legnickiej Akademii Filmowej powędrowała w jego ręce! I to drugi rok z rzędu!

W ub. roku dostał główną nagordę za film "Szach", a i w tym roku Jury, złożone z profesjonalnych filmowców nie miało wątpliwości, że zrobiony przez Szymona film "Pęd" jest najlepszy z najlepszych.

Szymon robił swój film na tzw. wieloplanie - czyli animował go na dwóch planach jednocześnie, co jest niemałym wyzwaniem dla początkującego filmowca.

- To trudne i wymagające zadanie - mówił nam Stanisław Lenartowicz, znakomity polski filmowiec, jeden z wykładowców LAF, gdy kilka dni temu podglądaliśmy pracę młodych filmowców na LAF. Film Szymona opowiada o tym, że nieprzemyślane, podyktowane negatywnymi emocjami decyzje, mogą mieć w życiu tragiczne skutki. Dla zdolnego nastolatka tworzenie filmów aninowanych to prawdziwa pasja. - Robię je także w domu, na domowym komputerze - przyznał. Gratulujemy!

Szymon otrzymał bardzo ciekawą nagrodę - profesjonalną lalkę służącą do konstrukcji animacyjnych, z dodatkowym sprzętem. To zawodowe i bardzo kosztowne urządzenie, pomagające w pracy profesjonalnym animatorom. Tym cenniejsze, że wykonał je dla Szymona Adam Michałowski z łódzkiego studia filmowego Se-Ma-For Technical Solutions, a profesjonalne lalki do animacji z tego studia są znane i wykorzystywane na całym świecie i mają świetną markę.

- Szymon na pewno będzie wiedział, jak tę lalkę wykorzystać - uśmiechał się pan Adam, który był jednym z wykładowców tegorocznej LAF. - Ta nagroda jest naprawdę bezcenna! - cieszył się Szymon.

Aniela Lubieniecka, uznana na świecie pani reżyser, scenarzysta, scenograf, animator, a w Legnicy przewodnicząca Jury Legnickiej Akademii Filmowej nie kryła, jak trudne zadanie mieli Jurorzy.

- Bo wszystkie filmy, które podczas LAF wykonały dzieci i młodzież, są niesamowite, wspaniałe, bardzo wartościowe. Gdyby była taka możliwość, nagrodziłabym każdy jeden! - powiedziała nam przewodnicząca Jury. I dodała: - Legnicka Akademia Filmowa jest w ogóle wyjątkowa. Od ponad 20 lat ma określony profil, który czyni ją indywidualną, charakterystyczną, dzięki czemu powstają tu naprawdę dobre filmy.

Uroczysty pokaz filmów, które powstały podczas LAF oraz wręczenie nagród, odbyły się w sobotni wieczór w kinie Piast. Kino było zapełnione! A filmy zrobione przez dzieci i młodzież z całej Polski świetne: i zabawne, i wzruszające, i skłaniające do namysłu. Tematem przewodnim tegorocznych warsztatów było "Pióro".

- To bardzo trafiony temat, ponieważ Legnicka Akademia Filmowa pozwala młodym twórcom latać. I to bardzo wysoko - mówiła Joanna Gonschorek, aktorka Teatru im. Modrzejewskiej, prowadząca Galę Festiwalową.

- Bez was, kochani uczestnicy, Legnica nie byłaby miejscem, w którym przez ostatnie dni trwało wielkie święto animacji - powiedziała Jadwiga Zienkiewicz, wiceprezydent Legnicy.

- Patrzę na tych wspaniałych, młodych filmowców i myślę: "Drżyj Hollywood"! I to już niedługo! - dodał Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, które jest organizatorem Legnickiej Akademii Filmowej.[FOTORELACJA]10065[/FOTORELACJA]