Zamknij
Ważne

Hejnał na trąbkach obudził do życia Zamek Piastowski

18:52, 23.04.2016
Skomentuj

Fanfary i strzały z łuku oznajmiły legniczanom oraz turystom inaugurację tegorocznego sezonu turystycznego w Legnicy. Zwiedzającym udostępniono obydwie zamkowe wieże i kaplicę zamkową.

Zamek Piastowski jest najstarszym zamkiem murowanym w Polsce. Wieńczą go dwie wieże, ośmiokątna św. Piotra i okrągła św. Jadwigi. Obie powstały za czasów Bolesława Kędzierzawego w końcu XII wieku. W XVI wieku za czasów księcia Fryderyka II w wieży św. Jadwigi powstała Zielona Komnata, która jest jej największą atrakcją.

Książę znany był z tego, że bardzo interesowała go rycerską kultura. Zielona Komnata jest jej odzwierciedleniem, dlatego też pojawiają się tutaj postacie będące uważane za wzory w tejże. Są to Dawid i Goliat, Jozue, Dytryk z Berna i król Artur, jedyny w Polsce. Jest też Karol Wielki, Godfryd de Bullion, Hektor, Aleksander Wielki, Juliusz Cezar i Juda Machabeusz. Wszystkie te postaci pojawiły się na ścianach nie bez powodu, uważane były bowiem za ówczesne ideały cnót rycerskich.

Zielona Komnata pełniła niegdyś mieszkania księżnej Jadwigi. Na jej ścianach oprócz cnotliwych bohaterów można zobaczyć piękn ąmalowaną polichromię z wybujałą roślinnością i kwiatami. Powstała ona w zielonej tonacji, roślinność miała stwarzać wrażenie pełnej roślin altany ogrodowej. Użyto do tego specyficznego barwnika, czyli zieleni malachitowej. Ma ona to do siebie, że wraz z upływem czasu ciemnieje. Fakt, że właśnie jej użyto do tworzenia polichromii świadczy, że książę Fryderyk był bardzo majętnym człowiekiem, bowiem w czasach kiedy Zielona Komnata Powstawała zieleń malachitową sprowadzano z Azji Środkowej, bądź Chin. Wkraczająca w 1945 roku do Legnicy Armia Radziecka ostrzelała zamek, wieża stanęła w płomieniach, co doprowadziło do zawalenia górnych poziomów komnaty. Wieża została też pozbawiona dachu. Jej renowację rozpoczęto w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia.

Wieża św. Piotra zwana też wieżą głodową, pierwsze miano zawdzięcza świętemu Piotrowi, patronowi Legnicy, drugie rycerzowi Ottonowi II, który przehulawszy pieniądze przeznaczone na jedzenie dla skazańca umieszczonego w wieży, sam za karę do niej trafił i również jak wcześniej skazaniec, także zginął śmiercią głodową. Legenda głosi, ze nocą słychać jego jęki, tymczasem zamiast jęków z tarasu widokowego można było usłyszeć trębaczy Zespołu Szkół Muzycznych, którzy obwieścili wszem i wobec, że sezon turystyczny został rozpoczęty.

Z obydwu wież rozciąga się piękna panorama Legnicy i okolicy, ale nie tylko do podziwiania widoków służyły. W razie zagrożenia na jej murach pojawiali się łucznicy, którzy bronili dostępu do zamku. Dziś Jacek Proć strzelając z łuku zademonstrował jak daleko mogą dolecieć strzały z wieży św. Jadwigi.

Oprócz wież zamkowych legniczanie i turyści mają do dyspozycji fragmenty kaplicy, w której księżna Jadwiga i Henryk Pobożny modlili się i oddawali kontemplacjom.

Na dziedziniec zamkowy nie zajechały wprawdzie królewskie karety, ale zabytkowe pojazdy, które także z podziwem można było oglądać.[FOTORELACJA]11101[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%