Jesienne okazały się tym razem barwy jazzu w wykonaniu muzyków Witelon Jam Session, podczas którego w akademiku PWSZ odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie z muzyką jazzową.
Październikowy Jam Session rozpoczął już czwarty sezon wspaniałej zabawy z niesamowita muzyką. Był zatem okazją do małej retrospekcji tego co zadziało się w akademiku dotychczas. Impreza zatacza coraz szersze kręgi i bawić się nią chce coraz więcej młodych wykonawców. Tym razem przyjechali nawet ze Ścinawy, dołączyli nowi legniccy muzycy, nie brakło także „starych”, stałych uczestników zabawy z muzyką. Z muzyką równie dobrze bawiła się publiczność. Nie od dzisiaj wiadomo, że legniczanie lubią jazz i mimo że to bardzo trudna muzyka, uczy się jej słuchać coraz więcej osób.
Jam session to dla muzyków okazja nie tylko do dobrej zabawy, ale i „wprawek” muzycznych.
Pierwsze jam session naładowało słuchaczy dawką dobrego, energetycznego jazzu. Zabrzmiały utwory największych mistrzów takich jak John Coltrane czy Miles Davies. Prawdziwi koneserzy tego rodzaju muzyki mieli okazję posłuchać muzyki wielkich w interpretacji dużych. Bawili się doskonale zarówno jedni jak i drudzy.
Już niebawem w akademiku kolejna uczta muzyczna, tym razem w cyklu Witelon Music Night. Koncert inauguracyjny odbędzie się 29 listopada. Zapowiada się niezły koncert. Gościem będzie gwiazda z najwyższej półki polskiej muzyki jazzowej.[FOTORELACJA]11964[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz