Kolejny raz ekipa „Double Ironmana” realizowała zdjęcia w Legnicy. Tym razem udało nam się podglądać pracę aktorów i realizatorów filmu. Zdjęcia były kręcone na Zakaczawiu.

Film o Jurku Górskim powstaje właściwie dzięki Krzysztofowi Szpetmańskiemu, który jest producentem filmu . O bohaterze usłyszał przed laty, zupełnie przypadkowo, jednak historia wydała mu się bardzo interesująca.

- Zmywałem naczynia i stojąc tyłem do telewizora usłyszałem wywiad z pisarzem, który napisał książkę o Jurku i pomyślałem, że niemożliwe, że taki człowiek istnieje w Polsce i nikt nie zrobił o nim filmu – opowiadał Krzysztof Szpetmański, podczas konferencji prasowej w czasie jednej z wizyt podczas realizacji.

- Niestety nie usłyszałem nazwiska Jurka. Na szczęście zobaczyłem nazwisko autora. Okazało się, że mieszka 10 km ode mnie – dodał producent.

Historia okazała się dla producenta na tyle interesująca, że udało mu się zainteresować nią Łukasza Palkowskiego, który film reżyseruje. Poza Łukaszem Palkowskim („Bogowie”, „Rezerwat”) w projekcie uczestniczą: operator Piotr Sobociński („Drogówka”, „Róża”, „Układ zamknięty”, „Bogowie”), scenarzysta Maciej Karpiński („Różyczka”, „Córy szczęścia”, „W ukryciu”) i scenograf Marek Warszewski („Miasto 44”, „Karbala”). W rolach głównych wystąpią m.in.: Janusz Gajos, Tomasz Kot, Jakub Gierszał i Arkadiusz Jakubik. W filmie zobaczymy także Magdalenę Cielecką, Artura Żmijewskiego, Adama Woronowicza, Mateusza Kościukiewicza i Annę Próchniak.

Realizacja filmu o Jerzym Górskim rozpoczęła się we wrześniu. Pierwszy klaps padł w Legnicy. Dla Palkowskiego normalnym było, że skoro bohater jego obrazu tu się urodził i wychował, nigdzie indziej nie można było opowiedzieć jego filmowej historii. Jerzy Górski mieszkał na Zakaczawiu. Przez kilkanaście lat był uzależniony. Udało mu się nie tylko wyrwać ze szponów nałogu, ale też spełnić największe marzenie, zwyciężyć z samym sobą, ale także w najbardziej morderczym triathlonie Double Ironman w Huntsville w Alabamie.

Naszej redakcji udało się zajrzeć na plan filmowy w przedostatnim dniu realizacji zdjęć. Były to nocne zdjęcia w mrocznych podwórkach Zakaczawia.

- Kręcimy scenę pościgu głównego bohatera przez milicję obywatelską po tym jak okradł aptekę – mówił Krzysztof Szpetmański, producent filmu. - To okres w życiu głównego bohatera kiedy jest jeszcze niespokojnym duchem i próbuje w jakiś sposób przetrwać.

Kolejna część zdjęć zostanie zrealizowana w Świdnicy i Wrocławiu. Na premierę poczekać musimy do jesieni przyszłego roku. Tymczasem zachęcamy do obejrzenia naszej fotorelacji z planu zdjęciowego.[FOTORELACJA]12070[/FOTORELACJA]