Zamknij
Ważne

Co kryje „Czwarty pokój” Moniki B.Janowskiej? Dzisiaj spotkanie z autorką

12:45, 23.05.2019
Skomentuj

22 kwietnia nakładem Wydawnictwa Psychoskok ukazała się czwarta książka Moniki B. Janowskiej zatytułowana „Czwarty pokój”. W czwartek 23 maja autorka spotka się z czytelnikami w Legnickiej Bibliotece Publicznej.

Słowa nie rodzą się na kamieniu tylko w głowie człowieka. Kiedy trafią na dobry grunt kiełkują i powstaje z nich coś, co innym przynosi radość. Radość poznawania świata, do którego nie mieliby wstępu gdyby nie książka. Co tym razem urodziło się w głowie legniczanki Moniki B. Janowskiej? Czytelnicy dowiedzą się już za kilka dni, kiedy będą mogli sięgnąć po kolejną, czwartą już książkę autorki, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Psychoskok.

Znana z „Gry o pałac”, „Zawracania głowy” i „Połknąć żabę”, przyzwyczaiła czytelnika, że ten po raz kolejny uwikła się razem z główną bohaterką w niezwykle zawiłe intrygi i przeżyje zwariowane przygody.

Tym razem bohaterką jest Dobrawa Tulewicz, Życie jej raczej nie rozpieszcza, rodzina również. Los ma dla niej same przykre niespodzianki. Nieszczęścia mnożą się i dzielą, sumują i rozmnażają. Teraz ma być inaczej!

Dobrawa Tulewicz, mężatka i matka trójki synów właśnie pełna zapału, entuzjazmu i optymizmu wprowadza się do odziedziczonego po ciotce mieszkania. Odmiana losu czeka tuż za progiem.

Niestety, w czwartym pokoju zamieszkuje... duch Antoni. Mało tego, że nie da się go pozbyć, to angażuje on Dobrawę w śledztwo w sprawie swojej tajemniczej śmierci, wplącze w historie romansowo-kryminalne, przy okazji wywracając życie bohaterki do góry nogami.

Czy uda się odnaleźć tajemniczą Irene, która ma klucz do rozwiązania zagadki z powojennej przeszłości? Czy uda się znaleźć mordercę sprzed pół wieku? Kto jeszcze stanie na drodze Dobrawie?

„Niestety, nie mogłam zlokalizować młotka, ale doskonale wiedziałam, gdzie spakowałam tłuczek do mięsa. Na tej samej energii wróciłam do miejsca, gdzie zaczepiony o wystający gwóźdź z poręczy wisiał kawałek mojego dresu. Zerwałam materiał i z całej siły, jaką wyzwolił we mnie sprzeciw wobec fatum, trzymając oburącz tłuczek, waliłam w złośliwego gwoździa.

– Nie! Życzę! Sobie! Już! Żadnego! Pecha! – wykrzyczałam porządnie tak, aby wyższa instancja ingerująca w mój los też mnie wyraźnie usłyszała i nie miała wątpliwości, że nie dam sobie planowanego, nowego, lepszego życia odebrać!”

Monika B.Janowska przyzwyczaiła już swoich czytelników, że nic nie dzieje się normalnie. Co kryje jej najnowsza książka? Kto jest ciekawy powinien wybrać się 23 maja do czytelni Legnickiej Biblioteki Publicznej. Autorka uszczknie rąbka tajemnicy, kupić też będzie można książkę. Początek spotkania o godzinie 17:30. Wstęp bezpłatny.

(WO(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%