Promocja książki „Dawidów koło Lwowa” połączona ze spotkaniem z autorem odbyła się w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Kunicach. Autor opowiadał o genezie powstania monografii, potomkowie mieszkańców o wspomnieniach, jakie przekazali im rodzice i dziadkowie.

- Napisałem ją dlatego, że niewiele wiedziałem o Dawidowie, miejscowości pod Lwowem, z której pochodziła moja rodzina. Historię rodziny chciałem przekazać mojemu synowi – mówi Dariusz Zielonka, autor książki „Dawidów koło Lwowa”.

I takie było początkowe zamierzenie autora. Zbadanie drzewa genealogicznego, historii rodziny. Z biegiem czasu jednak, po przekopaniu się przez archiwa we Lwowie, Krakowie, Warszawie, wysłuchaniu wielu relacji ludzi, którzy przeżyli przesiedlenie, okazało się, że powstałą licząca ponad 750 stron historia.

- To historia miejscowości Dawidów, mieszczącej się około 15 kilometrów od Lwowa. Historia zaczyna się w średniowieczu, kończy po wysiedleniu Polaków. Żartobliwie nazywam ją małą encyklopedią. Niektóre nasze polskie miasta nie mają tak szczegółowo opisanej historii, znalazły się w niej nawet dzieje kryminalne – opowiada autor.

Dariusz Zielonka „za żoną” trafił do Ząbek koło Warszawy, niemniej jednak związany jest z Dolnym Śląskiem. Urodził się w Polkowicach. Została tu jednak jego rodzina w Lubinie, Ścinawie, Legnicy. Kresowiaków pochodzących z okolicy Dawidowa nie brakuje w powiecie legnickim.

Starostwo powiatowe realizuje program pod nazwą „Utrwalanie tożsamości kresowej”. Promocja książki Dariusza Zielonki jest jednym z jego punktów. Zależy nam na tym, żeby dotarła do jak najszerszego kręgu mieszkańców powiatu, szczególnie gmin Kunice, Prochowice i miasta Legnicy, bo tu zamieszkuje najliczniejsze grono dawidowian i ich potomnych – wyjaśnia Janina Mazur, wicestarosta powiatu legnickiego.

- To ważne, ze znalazł się ktoś, kto zapoznał się zapoznał się z historią, porozmawiał z ludźmi i zebrał w tej książce wiele cennych materiałów, które będą służyły nam i kolejnym pokoleniom. Wielu kresowian nadal żyje, wspomina tamto miejsce. Także wsparłam wydanie tej książki i dedykowałam to swoim rodzicom Katarzynie i Stanisławowi Samborskim oraz Stanisławie i Karolowi Mazurom, którzy mają korzenie w Dawidowie i Gańczarach, to jedna parafia i gmina – dodaje wicestarosta Janina Mazur.

Starostwo powiatowe w Legnicy zakupiło sporo egzemplarzy. Książka dzięki temu trafi do bibliotek na terenie powiatu.[FOTORELACJA]18366[/FOTORELACJA]