Oratorium „San Giovanni Battista” autorstwa barokowego włoskiego kompozytora Alessandra Stradelli w wykonaniu Wrocław Baroque Ensemble mogli wysłuchać koneserzy muzyki w kościele ewangelickim Marii Panny. Dyrygował sam dyrektor mistrz Andrzej Kosendiak.
Tegoroczna edycja Festiwalu Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego ma motto „Niebezpieczne związki” inspirowane lekturą powieści Pierre’a Choderlosa de Laclosa pod takim samym tytułem. Dyrektor artystyczny festiwalu, włoski Maestro Giovanni Antonini, podkreśla, że to nie tylko utwór o damsko-męskich relacjach, ale z wyraźnym kontekstem społecznym i politycznym.
W sobotni wieczór mieliśmy niesamowitą przyjemność wysłuchać koncertu w ramach 57. Międzynarodowego Festiwalu Wratislawia Cantans, który w Legnicy pojawił się już po raz kolejny. Tym razem w postaci koncertu „Władza i namiętność” w kościele Mariackim. Zwykle spotykaliśmy się w Sali Królewskiej, tym razem jednak forma tego koncertu oraz mnogość artystów, którzy pojawili się na scenie w kościele Mariackim, zdecydowała, że koncert do jego wnętrz przenieśliśmy – powiedziała Marta Bilejczyk-Suchecka, dyrektorka Legnickiego Centrum Kultury.
-Dzisiejszego wieczoru usłyszeliśmy oratorium „San Giovanni Battista” autorstwa Alessandra Stradelli. Dyrygował sam dyrektor generalny Narodowego Forum Muzyki Andrzej Kosendiak, z którym Legnickie Centrum Kultury współpracuje od kilku lat. Co roku otrzymujemy propozycje koncertowe i wspólnie podejmujemy wyzwania po to, żeby legniczanie mogli również nacieszyć się pięknem tego festiwalu – dodała Marta Bilejczyk-Suchecka.
W dostojnych wnętrzach świątyni stanęła scena, na której wystąpili artyści Narodowego Forum Muzyki. Polski tekst oratorium publiczność mogła śledzić na specjalnych ekranach.
Oratorium „San Giovanni Battista”, które wyszło spod pióra Alessandra Stradelli to kompozycja oparta na biblijnej historii. "Śmierć Jana Chrzciciela jest popularnym motywem zarówno w malarstwie, literaturze i muzyce. Morderstwo proroka było nagrodą dla Salome za jej taniec przed Herodem podczas królewskiej biesiady. „Boży człowiek” znad Jordanu potępiał niezgodny z żydowskim prawem związek Heroda Antypasa z matką Salome – Herodiadą. Król zafascynowany tańcem córki swej żony obiecał jej spełnienie każdego, nawet najbardziej wyrafinowanego życzenia".[FOTORELACJA]18705[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz