Folklor królował w niedzielne popołudnie w sercu Legnicy. W ramach świętowania imienin ulicy NMP odbył się Festiwal Kultur „Kto siedzi na miedzi(-y)?”. Gwiazdą długo wyczekiwaną przez publiczność był zespół Nadija.
- Dzisiaj siedzieliśmy i na miedzi i na miedzy. To dziesiąta edycja festiwalu, który tak naprawdę w Legnicy zawsze cieszył się zainteresowaniem i dobrym przyjęciem. Widać, że legniczanie lubią folklor, lubią się przy nim bawić, słuchać go i oglądać. Folklor to bogactwo barw, piękne układy choreograficzne, dużo radości na scenie i to zarówno w wykonaniu najmłodszych i starszych grup – mówi Marta Bilejczyk-Suchecka, dyrektorka Legnickiego Centrum Kultury.
- W niedzielne popołudnie mogliśmy zobaczyć zespoły z regionu i nasze lokalne z Zespołem Pieśni i Tańca „Legnica”, nasza wizytówką oraz Łemkowskim Zespołem Pieśni i Tańca „Kyczera” - dodaje szefowa LCK.
Gwiazdą wieczoru był zespół Nadija, który gościł już w Legnicy podczas „Kyczeriady”. Spodobał się wówczas publiczności i tej niedzielnej także nie zawiódł. Kto zawiódł? Człowiek odpowiedzialny za to, co działo się na scenie. Zarówno gwiazda wieczoru, jak i publiczność, musieli czekać na występ ponad godzinę dłużej. Część z nich zrezygnowała i udała się do domów kibicować Polakom w meczu z Albanią.[FOTORELACJA]19722[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]19724[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]19723[/FOTORELACJA]
0 0
CZYLI KTO ZAWIÓDŁ ? NAZWISKA BRAK, A TAK POZA TYM.....POLAKÓW NIE BYŁO????? TYLKO UA MUSIAŁA GRAĆ
0 0
Nie widziałem ani jednego zespołu UA, ale dla prawilniaka-ZPiT Legnica to niewystarczający Polacy.