Rewelacyjna wystawa malarstwa Janusza Chabiora w Muzeum Miedzi w Legnicy

[CGK]70[/CGK]

[FOTORELACJA]20770[/FOTORELACJA]

Rodzina, przyjaciele, dawni nauczyciele oraz liczni wielbiciele talentu Janusza Chabiora zjawili się w piątkowy wieczór w legnickim Muzeum Miedzi. Tym razem jednak nie podziwiano go jako aktora, lecz artystę malarza, który zaprezentował swoją twórczość malarską na wystawie zatytułowanej przewrotnie „Chabiorowanie 1990–2090”.

Janusz Chabior, który znany jest przede wszystkim z ról filmowych i teatralnych, podkreśla, że malarstwo stało się dla niego odskocznią od aktorstwa.

To jest moja odskocznia od tego, co robię na co dzień jako aktor. Moja żona, Agata, kiedy zobaczyła te prace w szafie, powiedziała: może pokaż je ludziom, są bardzo fajne. I tak to ruszyło. Mam wystawę za wystawą i niech się dzieje – mówi Chabior.

Jego prace to mieszanka najnowszych, wielkoformatowych płócien oraz obrazów i rysunków stworzonych w latach 90. Artysta podkreśla, że w malarstwie znajduje wolność, a sam proces twórczy daje mu radość.

Każdy z nas potrzebuje czasem odskoczni. Jedni wybierają wędkowanie, inni żeglarstwo, a ja po prostu maluję w wolnych chwilach – dodaje aktor, tym razem w roli malarza.

Prace Chabiora są pełne odwołań do bajkowych scenerii, fragmentów ulicznych zdarzeń oraz sennych obrazów. Charakteryzują je żywa kreska i subtelny humor, co zyskało uznanie w środowisku artystycznym. Dla artysty to jednak coś więcej, to swoisty pamiętnik jego odczuć i spostrzeżeń, utrwalony na płótnie.

To są moje emocje, raz kolorowe, raz mroczne. Tak jak w życiu, kiedy jest szaro za oknem, ja tworzę kolorowy świat. Najczęściej maluję nocą, wtedy mogę całkowicie się wyłączyć – mówi bohater wieczoru.

Artysta nie traci poczucia humoru i już teraz zaprasza na retrospektywną wystawę Chabiorowania w roku 2090, gdzie, jak sam twierdzi, zaprezentuje dorobek z ostatnich 100 lat.

Dlaczego 1990–2090? Mam nadzieję, że do tego czasu będę jeszcze poprawiał, malował albo po prostu kontynuował. Chabiorowanie to psioczenie od czasów, kiedy zacząłem raczkować, które wciąż trwa – śmieje się Chabior.

Wystawa w Muzeum Miedzi pokazuje, że Janusz Chabior, znany ze swych ról aktorskich, jest równie utalentowanym malarzem. Jego twórczość, choć stanowi odskocznię od życia zawodowego, zdobywa coraz większe uznanie i na pewno zapadnie w pamięć widzom na długo. Wielu uczestników podkreślało oryginalność prac i niezwykłe poczucie humoru, które cechuje twórczość artysty.