Wojciech Chmielarz, autor bestsellerów takich jak „Żmijowisko”, twórca postaci Jakuba Mortki i Bezimiennego, był gościem dziesiątej edycji Nocy Bibliotek. Uznawany za jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy kryminalnych w Polsce, przyciąga uwagę czytelników swoją umiejętnością tworzenia wciągającej i intrygującej fabuły. To właśnie ta pasja przyciągnęła licznych miłośników literatury do legnickiej biblioteki.

Chmielarz jest autorem cykli powieści, w tym bestsellerowej serii o komisarzu Jakubie Mortce, która zdobyła uznanie zarówno czytelników, jak i krytyków. Jego powieści, takie jak głośne „Żmijowisko”, łączą w sobie elementy kryminału z głębokimi analizami psychologicznymi postaci. Książka doczekała się także głośnej ekranizacji zrealizowanej przez Łukasza Palkowskiego.
Historia, którą opowiedział w „Żmijowisku”, podobnie jak inne jego historie i ich bohaterowie, są fikcyjne. Pisarz mówi, że nigdy nie zdecydował, żeby prawdziwą historię przerobić na fikcję, ponieważ „prawdziwe historie są prawdziwe”. Zaznaczył, że opowiadanie tych historii „po swojemu” mogłoby skrzywdzić osoby, które doświadczyły wielu cierpień.
Wojciech Chmielarz, laureat wielu nagród literackich, w tym Paszportu Polityki, jest znany z umiejętności budowania napięcia oraz zaskakujących zwrotów akcji. Spotkanie przyciągnęło wielu fanów, którzy wypełnili salę i zasypywali pisarza pytaniami. Więcej dowiecie się już niebawem z dłuższej rozmowy z Wojtkiem Chmielarzem.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Uczniowie z Chojnowa dostali nowy sprzęt do nauki
Ciągle czytam o przekazywaniu sprzętu i ani razu nie przeczytałem, co z oprogramowaniem i jak ten sprzęt będzie przez uczniów wykorzystywany. Nie można zapytać o to nauczycieli ze szkoły, która otrzymała sprzęt?
?
16:41, 2025-12-17
Pacjentów szpitala odwiedzą niezwykli goście
Patrząc na legnicki szpital, to już lepiej ten kotek żeby był.
Hhhh
16:40, 2025-12-17
Pacjentów szpitala odwiedzą niezwykli goście
Szpital wpierw niech zacznie mieć empatię do chorych, wtedy nie będą tęsknić za domem, bliskimi i pupilami. Szpital powinien być drugim domem, w którym chce się przebywać. Tego niestety nie można powiedzieć o legnickiej umieralni na Iwaszkiewicza. Brud, smród i oziębłość 90% personelu tej placówki bardziej dołuje niż pociesza.
Vvvvv
16:39, 2025-12-17
Pacjentów szpitala odwiedzą niezwykli goście
wspaniale, mi by to pomogło , co do tego nie mam wątpliwości
julka
16:29, 2025-12-17