Dmytro Sydorenko przed spotkaniem z Wieczystą Kraków

Już w najbliższą niedzielę Miedź wróci do ligowych zmagań i zmierzy się na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy z Wieczystą Kraków. Przed spotkaniem porozmawialiśmy z Dmytro Sydorenką o przeciwniku, z którym w poprzednim sezonie bił się o awans do Betclic 1 Ligi w barwach Pogoni Grodzisk Mazowiecki.

Z Jagiellonią Białystok wyszedłeś w pierwszym składzie w ramach rozgrywek pucharowych, podobnie jak to było z Pogonią Siedlce. Mimo porażki wydźwięk jest pozytywny, ponieważ postawiliście się rywalowi z wyższej półki. A jak ocenisz swój występ i czy zgodzisz się z tą opinią?

Fajnie było zagrać w tym spotkaniu. Cieszę się, że wystąpiłem przeciwko takiemu rywalowi jak Jagiellonia Białystok w STS Pucharze Polski. Przegraliśmy niestety ten mecz, ale przez całą rywalizację walczyliśmy do samego końca. Wiadomo, że białostoczanie tworzą bardzo mocny zespół, przez co moim zdaniem zanotowaliśmy całkiem niezły występ, mimo odpadnięcia z rozgrywek. 

Czeka teraz starcie Wieczystą. Jest to rywal bardzo dobrze Tobie znany, ponieważ w poprzednim sezonie w barwach Pogoni Grodzisk Mazowiecki walczyłeś z krakowskim zespołem o awans do Betclic 1 Ligi, co się finalnie udało obu ekipom. To były wówczas największe hity w Betclic 2 Lidze i jak je wspominasz?

Wieczysta w Betclic 2 Lidze była bardzo mocnym przeciwnikiem. Już wtedy miała bardzo silny skład, jakościowy, z piłkarzami grającymi w przeszłości na najwyższym poziomie nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Te mecze były bardzo fajne, zwłaszcza ten drugi w Grodzisku Mazowieckim, który Pogoń wygrała 2:1. Teraz też Wieczysta kilku zawodników z „mocnymi” nazwiskami z ciekawym CV, jest to nadal bardzo groźna drużyna, ma dużo jakości. Gdy dopuści się blisko naszego pola karnego, to mogą szybko skarcić.

Wieczysta jest zespołem mającym wiele indywidualności. W związku z tym należy się do tego rywala przygotować właśnie pod tym kątem, czy bardziej zespołowo?

Przede wszystkim skupiamy się na naszej grze. Oczywiście przeanalizujemy przeciwnika, będziemy widzieli ich słabe strony, na co należy zwrócić uwagę. Chcemy oczywiście ten mecz wygrać. Na pewno zaszły zmiany w zespole z Krakowa po zmianie trenera, co oczywiście powoduje też to, że rywal zaczął grać nieco inaczej niż na początku sezonu. 

Rozegrałeś trzeci mecz w pierwszym zespole Miedzi, licząc Betclic 1 Ligę i STS Puchar Polski, grywasz też co jakiś czas w rezerwach. Jak generalnie oceniasz swój pobyt w legnickim zespole i jak wygląda Twoja rywalizacja z Jakubem Wrąblem?

Rywalizuję z bardzo dobrym bramkarzem, jakim jest Jakub Wrąbel. Jest to najlepszy golkiper, z jakim dotychczas byłem w jednym zespole. Oceniam też bardzo dobrze pracę z trenerem Andrzejem Olszewskim. Uważam, że na początku było trochę trudno. Wcześniej przez trzy lata byłem w jednym klubie. Latem doszło do zmiany i na początku było ciężko się przyzwyczaić przez pierwsze 2-3 miesiące. Teraz czuję się bardzo dobrze w zespole, tworzymy monolit w szatni, mamy bardzo dobrych trenerów, jest znacznie lepiej niż na początku.