Miedź Legnica liczy na trzecią wygraną z rzędu w lidze

W 16 kolejce Betclic 1 Ligi Miedź zagra na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie z miejscowym Ruchem. Spotkanie rozpocznie się w piątek, 7 listopada o godz. 17:00.

Miedź w ostatniej kolejce pokonała na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy Wieczystą Kraków 3:2. Było to kolejne spotkanie, w którym legniczanie walczyli o korzystny wynik do ostatnich minut. W meczu z Pogonią Siedlce uratowali remis w doliczonym czasie gry, ze Stalą Mielec wyszli na prowadzenie mimo przegrywania 0:1, a z ostatnim rywalem rzutem na taśmę zdobyli trzy punkty. Było to trzecie spotkanie z rzędu bez porażki i drugie zwycięstwo pod rząd w lidze. Dzięki dobrej serii ekipa znad Kaczawy przed startem 16 kolejki zajmuje 10 lokatę w ligowej tabeli, mając 21 punktów na koncie, podobnie jak siódmy ŁKS Łódź i ósmy Ruch. Na ten bilans składa się 6 zwycięstw, tyle samo porażek oraz 3 remisy, a także stosunek bramek 23:30. 

Przede wszystkim kierujemy się tym, żeby z każdym meczem, treningiem doskonalić siebie indywidualnie, drużynowo czy formacyjnie. Pewne działania na boisku dopasowujemy do tego, w jaki sposób może nas rywal atakować lub jak będzie bronić się przed naszymi atakami. To wszystko ma prowadzić do tego, żeby przygotować się jak najlepiej, by na końcu wygrać mecz - mówi przed spotkaniem trener Janusz Niedźwiedź. 

Chorzowianie w poprzedniej serii gier pokonali na Superauto.pl Stadionie Śląskim GKS Tychy 2:1. Samobójczym trafieniem otworzył wynik spotkania Marcel Błachewicz, przed przerwą podwyższył rezultat Shuma Nagamatsu, a kontaktową bramkę zdobył Julian Keiblinger. Było to przerwanie serii pięciu spotkań z rzędu bez wygranej. Ruch zajmuje 8 miejsce w tabeli, mając 21 oczek (tak jak „Miedzianka”), ale przez lepszy bilans bramek, czyli 22:23 jest wyżej od najbliższego rywala. Na ten dorobek złożyło się 5 wygranych, 6 remisów i 4 przegrane. Co ciekawe, zespół trenera Waldemara Fornalika zdecydowanie lepiej radzi sobie u siebie – w siedmiu meczach pięciokrotnie zwyciężył, raz zremisował i doznał jednej porażki. O dobrej dyspozycji w domowych rywalizacjach świadczy seria trzech wygranych z rzędu i pięciu spotkań po kolei bez przegranej. Odwrotnie jest na wyjazdach, gdzie zespół z Górnego Śląska nie triumfował ani razu w tym sezonie. 

W ostatnich spotkaniach mieliśmy dobrą energię, intensywność, a ja z każdym meczem mam coraz większy, ale pozytywny ból głowy w kwestii, na kogo postawić. Różnice są niewielkie. Natomiast mamy też rzeczy, które chcemy poprawić, żeby jeszcze lepiej kontrolować mecze. Mikrocykl jest krótki, lecz każdą minutę wykorzystamy na pracę, ponieważ czeka nas wymagające spotkanie w Chorzowie - zapowiada szkoleniowiec legniczan.

Będzie to ważne spotkanie dla trzech postaci w zespole Miedzi. Janusz Niedźwiedź był szkoleniowcem „Niebieskich” od końca grudnia 2023 r. do końca sierpnia 2024 r. Poprowadził chorzowian w 19 spotkaniach na poziomie PKO BP Ekstraklasy i Betclic 1 Ligi. W tych rywalizacjach 6 razy zwyciężył, 8 razy zremisował i poniósł 7 porażek. Podopiecznym obecnego trenera Miedzi w Ruchu był Juliusz Letniowski, który był wypożyczony z Widzewa Łódź do zespołu z Górnego Śląska w sezonie 2023/2024. W tamtej kampanii wystąpił w 24 meczach, raz trafiając do siatki. Kolejnym zawodnikiem z przeszłością w chorzowskim zespole jest Patryk Stępiński. Również był podopiecznym Janusza Niedźwiedzia i w rundzie wiosennej rozgrywek 2023/2024 zagrał w 13 potyczkach. W drużynie z Chorzowa występuje natomiast wychowanek Miedzi Patryk Szwedzik. Urodzony w Legnicy ofensywny piłkarz grał w juniorach klubu znad Kaczawy, a także był uczniem SMS Miedź Legnica. 

Mecz to zawsze święto i dobrze, jak gra się na takich obiektach jak Superauto.pl Stadion Śląski. Bez względu jednak na rozmiar stadionu i to czy to mecz domowy czy wyjazdowy, ważne jest skupienie na zadaniach, aby dobrze je wykonać. Punkty wszędzie liczone są tak samo - dodaje sternik zielono-niebiesko-czerwonych.

W poprzednim sezonie obie ekipy spotkały się ze sobą dwukrotnie w Betclic 1 Lidze i w obu spotkaniach zwyciężyła Miedź. W Legnicy zielono-niebiesko-czerwoni wygrali 3:0 po bramkach Adnana Kovacevicia, Benedika Mioca oraz Marcela Mansfelda. Za to w Chorzowie pokonali Ruch 2:1 po trafieniach Iwo Kaczmarskiego i Kamila Antonika, a dla ówczesnych gospodarzy trafił Dominik Preisler. Co ciekawe, dotychczasowe dwie wyjazdowe wygrane w tym sezonie były na terenie zespołów, które w przeszłości prowadził Janusz Niedźwiedź – w Rzeszowie i w Mielcu z miejscowymi Stalami. Ruch będzie trzecim takim przeciwnikiem i kolejnym, z którym „Miedzianka” zagra w delegacji. 

W ostatnich tygodniach mieliśmy mecze z drużynami, w których w ostatnich latach byłem trenerem – ze Stalą Rzeszów i Stalą Mielec. Teraz będzie kolejne. W Ruchu nadal jest spora grupa zawodników, którzy byli za mojej kadencji. Przede wszystkim będzie okazja ponownie się zobaczyć i porozmawiać chwilę przed meczem. Lubiłem atmosferę panującą w zespole i doceniam pracę, którą wtedy razem wykonaliśmy. Dziś cieszę się czasem z naszymi piłkarzami i chcemy ze sztabem jak najlepiej przygotować drużynę do piątkowej rywalizacji - podkreśla trener "Miedzianki.

Sytuacja kadrowa legniczan jest stabilna, ponieważ nie ma plag urazów, natomiast jest niepewność w kwestii występu jednego z graczy. - Jeden z piłkarzy zmaga się z lekką chorobą, ale już w czwartek wraca do zajęć. Patryk Stępiński wrócił natomiast po krótkiej przerwie do treningów i jest gotowy do gry - podsumowuje Janusz Niedźwiedź. 

Początek piątkowego meczu na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie o godz. 17:00. Wynik podawany będzie na naszym klubowym Twitterze (X.com). Pojedynek transmitowany będzie w TVP Sport, na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.