Policjanci i Fundacja „Plon Serca” z paczkami u potrzebujących. Zapukali z pomocą, tam, gdzie święta bywają trudne

Są takie dni, kiedy policyjny mundur zamienia się w czerwony płaszcz, a służba w zwykłą, ludzką obecność. Tuż przed świętami dzielnicowi z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, wspólnie z Fundacją „Plon Serca”, wyruszyli do osób najbardziej potrzebujących na terenie powiatu legnickiego. Mieli ze sobą paczki, ale przede wszystkim czas, rozmowę i poczucie, że ktoś o nich pamięta.

Zamiast rutynowej służby był czas na rozmowę i uważne wysłuchanie drugiego człowieka

Dzielnicowi wcielili się w rolę świętych Mikołajów i odwiedzili osoby zmagające się z samotnością, chorobą i trudną sytuacją życiową. W domach, do których zapukali, pojawiły się uśmiechy, wzruszenie i ulga, że w tym przedświątecznym czasie nie są sami. Spotkania nie kończyły się na wręczeniu paczek. Była rozmowa, chwila uwagi i zwykłe bycie obok.

Do potrzebujących trafiły paczki, które pomogą im przetrwać zimowy i świąteczny czas

W przygotowanych paczkach znalazły się artykuły spożywcze, środki chemiczne, koce, pościele oraz inne niezbędne produkty, które pomagają w codziennym funkcjonowaniu. To rzeczy proste, ale dla wielu osób bezcenne, zwłaszcza wtedy, gdy święta zamiast radości przynoszą stres i niepokój.

Jak podkreślają sami mundurowi, takie działania to coś więcej niż przekazywanie rzeczy. To gest serca, który ma przypominać, że pomoc nie zawsze musi być wielka, by była ważna. Czasem wystarczy rozmowa, wysłuchanie i sygnał, że ktoś się interesuje.

Dzielnicowi i przedstawiciele Fundacji „Plon Serca” zgodnie mówią, że wspólne działania pokazują, jak dużo dobrego można zrobić, gdy łączy się siły. Ta świąteczna inicjatywa po raz kolejny udowodniła, że małe gesty mają wielką moc, a dobro naprawdę potrafi rozświetlić nawet najciemniejszy zimowy dzień.