Razem szukają inwestorów

Projekt Regionalnego Parku Przemysłowo-Technologicznego w Polkowicach jako jeden z nielicznych w kraju będzie dofinansowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Ciekawostka, że starania polkowiczan oficjalnie popa

odrzucić 20, bo nie były kompletne. Jednak i tak jest w stanie sfinansować tylko pierwsze 23 wnioski. W tej grupie polkowicki park znalazł się na 15 pozycji.
- Wnioskowaliśmy o 91 tys. zł na wykonanie dokumentacji - powiedziała nam dyrektor wydziału współpracy europejskiej i funduszy zewnętrznych Natalia Paluch. - M.in. na studium wykonalności, ocenę oddziaływania inwestycji na środowisko i biznes plan.
Te dokumenty są podstawą przy staraniach o kolejne pieniądze z funduszy strukturalnych. A właśnie środki z Unii Europejskiej, od przedsiębiorców i stron porozumienia w sprawie utworzenia parku mają być źródłem finansowania całego przedsięwzięcia. Projekt uzyskał już poparcie władz i urzędów województwa. Nie jest też tajemnicą, że sam pomysł parku technologicznego to wynik współpracy gminy z firmami Volkswagen Motor Polska i Sitech. Na 44 hektarach mają pojawić się kolejni inwestorzy - kooperanci samochodowego koncernu. W przyszłości ma tu powstać również baza naukowa i laboratoria, do prowadzenia badań nad nowymi technologiami, i to nie tylko w przemyśle motoryzacyjnym).
Koncepcja tego parku przypomina plany lubińskich samorządowców z „Teraz Lubin” sprzed miesiąca. Jak się okazuje, prezydent Robert Raczyński podpisywał z burmistrzem Emilianem Stańczyszynem porozumienie o wspólnym działaniu dla utworzenia RPP-T w Polkowicach. Z dokumentu wynika, że w przyszłości do parku mogą być dołączone lubińskie tereny inwestycyjne, bezrobotni zaś będą mogli liczyć na dokształcenie i zatrudnienie w firmach, które zaczną działalność w Polkowicach. Jak się dowiadujemy, podobną umowę podpisał też prezydent Głogowa Zbigniew Rybka.