Rottweiler, owczarek kaukaski, dog argentyński czy tosa inu. To tylko niektóre rasy z listy jedenastu, na które trzeba uzyskać pozwolenie. Za brak stosownego pozwolenia grozi grzywna oraz przepadek zwierzęcia. W Legnicy takie zezwolenia na wniosek osoby zamierzającej prowadzić hodowlę lub posiadać takiego psa wydaje urząd miasta.
- Osoba, która kupiła psa z listy ras psów, które są w Polsce uznawane prawnie za agresywne jest zobowiązana do złożenia pisemnego wniosku o wydanie zezwolenia na prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa. We wniosku podaje się następujące informacje, m. in.: pochodzenie psa, rasa, data urodzenia, płeć, sposób oznakowania, numer identyfikatora oraz krótki opis warunków, w jakich utrzymywany jest pies. Do wniosku należy dołączyć zaświadczenie o szczepieniach oraz kserokopię rodowodu lub metryki – informuje urząd miasta.
Przed wydaniem decyzji urzędnicy przeprowadzają wizję lokalną, która ma na celu ocenę warunków, w jakich trzymany jest zgłoszony do rejestracji pies.
Wydanie zezwolenia podlega opłacie skarbowej w wysokości 82 zł. Wszelkie informacje odnośnie rejestracji chartów rasowych i ich mieszańców oraz psów rasy uznawanej za agresywną, a także wnioski do pobrania, można znaleźć na stronie internetowej bazy wiedzy urzędu miasta.
Obowiązek posiadania pozwolenia na prowadzenie hodowli lub choćby tylko utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną wynika z ustawy o ochronie zwierząt. Artykuł 10 tej ustawy wymaga zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Jakie rasy psów są w Polsce uznawane prawnie za agresywne? Na liście znalazło się 11 ras.
1) amerykański pit bull terrier;
2) pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin);
3) buldog amerykański;
4) dog argentyński;
5) pies kanaryjski (Perro de Presa Canario);
6) tosa inu;
7) rottweiler;
8) akbash dog;
9) anatolian karabash;
10) moskiewski stróżujący;
11) owczarek kaukaski.
0
0
0
0
0
0
0 0
Rozumiem, dlaczego na tej liście nie ma jajnika, ale nie mogę pojąć, dlaczego nie ma amstaffa?
0 0
Zapewne kolejny wytworzony przez kompletnych tumanów przepis i jeśli pies nie jest czysto rasowy to pod restrykcje nie podpada :)
Bicie piany, bo portalik próbuje incydentalne przypadki przerobić na wielką aferę.
0 0
Tylko jakie psy uznać za agresywne, bo nawet zwykły kundel puszczony ze smyczy przed blokiem, obszczeka przechodnia i jeszcze może go ugryźć, a także nalać i wypróżnić się na klatce schodowej lub w windzie. Jakieś kryteria w temacie pozwoleń trzeba jednak przyjąć na gatunki dużych bydlaków, takie jak duży dom, odpowiednie podwórko z wybiegiem i dobre ogrodzenie, a także pozytywna opinia od psychiatry dla jego właściciela.
Jakby któryś z miłośników betonu chciałby mnie skierować do psychiatry, to oświadczam że nie hoduję w swoim M3 żadnego psa, a nawet kota i nie mam takiego zamiaru. Darz bór.
0 0
Trzeba się nie szwedać po wierzbiaku to gryźć nie będą - dobra rada.
0 0
[quote="Moje zdanie o tym"]Tylko jakie psy uznać za agresywne, bo nawet zwykły kundel puszczony ze smyczy przed blokiem, obszczeka przechodnia i jeszcze może go ugryźć, a także nalać i wypróżnić się na klatce schodowej lub w windzie. Jakieś kryteria w temacie pozwoleń trzeba jednak przyjąć na gatunki dużych bydlaków, takie jak duży dom, odpowiednie podwórko z wybiegiem i dobre ogrodzenie, a także pozytywna opinia od psychiatry dla jego właściciela.
Jakby któryś z miłośników betonu chciałby mnie skierować do psychiatry, to oświadczam że nie hoduję w swoim M3 żadnego psa, a nawet kota i nie mam takiego zamiaru. Darz bór.[/quote]
Tak tak, oczywiście:)
Kolejne panie "urzedniczki" będą siedzieć i metry kwadratowe przeliczać, kolejne inspekcje będą kontrolować, a kolejni "Krzakowscy" samomianujący się na wszystkologów będą kolejne takie normy ustalać.
Wszystko ma być nakazane, zakazane, reglamentowane!
Jeszcze obowiązkowe badania, kursy i szkolenia na "opiekuna/właściciela psa" !!!
Weź leki człeku i przestań pie...lić jak potłuczony/a!!!
0 0
Byłoby o wiele prościej gdyby to wszelkie instytucje państwowe musiały mieć zezwolenie na pchanie mord w czyjeś sprawy!
Zamiast kolejne "normy" wymyślać!
0 0
Takie psy ludzie będą trzymać czy się to komuś podoba czy nie, szczególnie ci bogaci z luksusowych osiedli typu Wierzbiak i to nie głównie z miłości do nich tylko z obawy o swój zgromadzony majątek i nawet życie.Tylko do czego taki pies potrzebny jest biedakom w bloku? Czy co niektórym własny mąż czy własna żona nie wystarcza już do zabawy?
0 0
Wyjątkowy geniusz tworzył tę listę, bo zdaje się, że takie np. Rottweilery to jedne z najinteligentniejszych psów oraz są wybitnie rodzinne.
No i agresja jest też związana z wychowaniem raczej, a nie stricte z rasą.
Chyba że autorowi bardziej chodziło o "niebezpieczne" rasy, czyt. takie które atakując mogą wyrządzić znaczne szkody, rany itd.
0 0
[quote="Gość"][quote="Moje zdanie o tym"]Tylko jakie psy uznać za agresywne, bo nawet zwykły kundel puszczony ze smyczy przed blokiem, obszczeka przechodnia i jeszcze może go ugryźć, a także nalać i wypróżnić się na klatce schodowej lub w windzie. Jakieś kryteria w temacie pozwoleń trzeba jednak przyjąć na gatunki dużych bydlaków, takie jak duży dom, odpowiednie podwórko z wybiegiem i dobre ogrodzenie, a także pozytywna opinia od psychiatry dla jego właściciela.
Jakby któryś z miłośników betonu chciałby mnie skierować do psychiatry, to oświadczam że nie hoduję w swoim M3 żadnego psa, a nawet kota i nie mam takiego zamiaru. Darz bór.[/quote]
Tak tak, oczywiście:)
Kolejne panie "urzedniczki" będą siedzieć i metry kwadratowe przeliczać, kolejne inspekcje będą kontrolować, a kolejni "Krzakowscy" samomianujący się na wszystkologów będą kolejne takie normy ustalać.
Wszystko ma być nakazane, zakazane, reglamentowane!
Jeszcze obowiązkowe badania, kursy i szkolenia na "opiekuna/właściciela psa" !!!
Weź leki człeku i przestań pie...lić jak potłuczony/a!!![/quote]
Nie obrażaj się tak na mnie, a jak masz nieco inne preferencje od ogólnie przyjętych, to nikt ci nie broni trzymać takiego psa, tylko rób to we własnej sypialni, po ciuchu, aby tylko obrońcy zwierząt się o tym nie dowiedzieli, no i ważne żeby pies był pełnoletni.
0 0
thankyou
0 0
Przecież te tłuki ze straży miejskiej nawet nie rozpoznają jaka to rasy jak zatrzymają.
0 0
[quote="izi"]thankyou[/quote]
tak tak thankyou to chińskoamerykański pies bojowy. Tak zwany tank for ju jest dodatkowo jadowity
0 0
To raczej ludzie powinni być badani psychiatrycznie przed zakupem.
0 0
A gdzie można uzyskać pozwolenie na Patryczka pisowca? Na Nowogródzkiej?
0 0
[quote="Gość"]A gdzie można uzyskać pozwolenie na Patryczka pisowca? Na Nowogródzkiej?[/quote]
Zakład psychiatryczny
0 0
Pies rasowy bez rodowodu to zwykły kundel
0 0
[quote="Gość"][quote="izi"]thankyou[/quote]
tak tak thankyou to chińskoamerykański pies bojowy. Tak zwany tank for ju jest dodatkowo jadowity[/quote]
thank you to your prick
0 0
[quote="Gość"]Pies rasowy bez rodowodu to zwykły kundel[/quote]
Człowiek bez tytułu to zwykły kundel
0 0
A gdzie Jacek Kurski ?
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Pies rasowy bez rodowodu to zwykły kundel[/quote]
Człowiek bez tytułu to zwykły kundel[/quote]
Matoł z tytułem to nadal matoł:)
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Pies rasowy bez rodowodu to zwykły kundel[/quote]
Człowiek bez tytułu to zwykły kundel[/quote]
Matoł z tytułem to nadal matoł:)[/quote]
W sedno... :)
0 0
pies kanaryjski (Perro de Presa Canario);
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dog_kanaryjski
faktycznie to kanaria dogowa
0 0
[quote="Moje zdanie o tym"]Tylko jakie psy uznać za agresywne, bo nawet zwykły kundel puszczony ze smyczy przed blokiem, obszczeka przechodnia i jeszcze może go ugryźć, a także nalać i wypróżnić się na klatce schodowej lub w windzie. Jakieś kryteria w temacie pozwoleń trzeba jednak przyjąć na gatunki dużych bydlaków, takie jak duży dom, odpowiednie podwórko z wybiegiem i dobre ogrodzenie, a także pozytywna opinia od psychiatry dla jego właściciela.
Jakby któryś z miłośników betonu chciałby mnie skierować do psychiatry, to oświadczam że nie hoduję w swoim M3 żadnego psa, a nawet kota i nie mam takiego zamiaru. Darz bór.[/quote]
'Darz bór' czyli tak zwany myśliwy
z wielką flintą i małym skwarkiem
0 0
A pocałujcie misia w ..pę!!!
Tylko zezwolenia, zakazy i nakazy. Pewnie jeszcze znaczki skarbowe do wszystkiego potrzebne.
Jak mieszaniec kogoś pogryzie to już zezwoleń nie trzeba.
0 0
Jestem za, poproszę jeszcze o test psychologiczny dla właścicieli.