Aż 25 zastępów straży pożarnej zmaga się z pożarem papierni w Rokitkach, w gminie Chojnów. W bezpośredniej strefie zagrożenia ogniem znajdują się zbiorniki z olejem.

- Na miejscu już pracują strażacy, kolejne zastępy są w drodze – mówi Dominik Bochenek, rzecznik legnickiej straży pożarnej. – Sytuacja jest poważna, bo w bezpośredniej strefie zagrożenia znajdują się zbiorniki z olejem - dodaje.

Na miejscu akcji gaśniczej strażacy mają utrudnioną pracę ponieważ uszkodzeniu uległ hydrant. Woda jest więc dostarczana przez strażackie samochody.

Aktualizacja, godz. 20.20:

Wciąż trwa dogaszanie pogorzeliska papierni w Rokitkach. Na miejscu pozostaje jeszcze około 13 zastępów straży pożarnej. Strażacy oprócz dogaszania ognia przeprowadzają drobne prace rozbiórkowe. Akcja potrwa najprawdopodobniej jeszcze kilka godzin.

Jak powiedział nam dyżurny miejskiego stanowiska dowodzenia PSP, udało się uratować pomieszczenia biurowe i zbiorniki z 20 tys. oleju znajdujące się w pobliżu papierni. O losie pomieszczeń papierni, która była miejscem pracy dla około 40 osób zadecyduje inspektor nadzoru budowlanego, który jest na miejscu.

W akcji gaszenia pożaru papierni w Rokitkach ogółem brało udział około 30 jednostek straży pożarnej z Legnicy, Bolesławca, Złotoryi, Polkowic, oraz jednostki OSP. Przyczyna pożaru nie jest znana, ustali ją dochodzenie.
 

[FOTORELACJA]4790[/FOTORELACJA]