Wielotonowy zestaw bez sprawnych hamulców. Inspektorzy ITD nie mieli wątpliwości i zatrzymali niebezpieczną ciężarówkę

Wielotonowy zestaw z niesprawnym układem hamulcowym, zużytymi oponami i brakiem oznakowania, właśnie taki pojazd poruszał się autostradą A4. Został zatrzymany przez inspektorów ITD i sprawdzony na mobilnej linii diagnostycznej. Wynik? Totalna katastrofa techniczna. Przewoźnika i osobę odpowiedzialną za transport czekają postępowania administracyjne i prawdopodobnie wysokie kary finansowe.

Pojazd należący do jednego z polskich przewoźników, przewoził bloczki silikatowe. W toku kontroli ujawniono całkowitą niesprawność układu hamulcowego naczepy. Hamulec roboczy? Działał nierówno, siła hamowania różniła się o 70 i 93 procent między osiami. Hamulec postojowy? Nie działał wcale. Do tego nadmiernie zużyte opony, usterki oświetlenia i brak obowiązkowych elementów odblaskowych.

Takie kolosy codziennie mijamy na drogach szybkiego ruchu. Ciężkie, załadowane po dach, a czasem, jak w tym przypadku, kompletnie niesprawne. Ten konkretny zestaw został natychmiast wyłączony z ruchu. Ładunek przeładowano na inny pojazd, a kierowcy zakazano dalszej jazdy. Został też ukarany mandatem. Przewoźnika i osobę odpowiedzialną za transport czekają postępowania administracyjne i prawdopodobnie wysokie kary finansowe.

To najbardziej skrajny przypadek. Inspekcja Transportu Drogowego poinformowała, że Wszystkie pojazdy sprawdzane tego dnia miały poważne usterki i straciły dowody rejestracyjne. Jeden z nich miał intensywny wyciek płynu eksploatacyjnego.

To nie tylko statystyka. To realne zagrożenie na drogach. Bo duży może więcej? Nie! To realne zagrożenie dla wszystkich, którzy codziennie poruszają się po tych samych trasach. Bo gdy na drodze pojawia się kilkadziesiąt ton stali bez sprawnych hamulców, nie należy liczyć na szczęśliwy los.