Piłkarze Miedzi Legnica przegrali 0:1 z Zagłębiem Sosnowiec w meczu rundy przedwstępnej Pucharu Polski i pożegnali się z tymi rozgrywkami.
Piłkarze Miedzi po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentowali się przed własną publicznością. Niestety z nie najlepszej strony. W poczynaniach legniczan bardzo widoczny był brak dokładności, mała siła ognia w ofensywie i błędy w defensywie wynikające ze złego ustawiania się na boisku.
Zagłębie było zespołem nieco lepszym, choć wcale nie musiało w Legnicy wygrać. Goście wygrali walkę o środek pola, ale nie przełożyło się to na liczbę stwarzanych sytuacji podbramkowych. Bramce Dżuldinowa zagrozili tyko kilka razy. Najlepszą sytuację zmarnowali w 40 min., kiedy to pojedynek z Marcinem Lachowskim wygrał legnicki golkiper.
[FOTORELACJA]1573[/FOTORELACJA]Bramkę na wagę zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski Zagłębie zdobyło po pozornie niegroźnej akcji. Mateusz Gawlik nie zdążył doskoczyć do stojącego na 20 metrze Michała Filipowicza a ten płaskim strzałem po ziemi pokonał zasłoniętego Dżuldinowa.
Miedź podobnie jak sosnowiczanie nie stworzyła sobie zbyt wielu sytuacji strzeleckich. W 13 min. w ogromnym zamieszaniu podbramkowym główkował Voijslav Bakrac. W 45 min. Marcin Ogórek mógł znaleźć się przed bramkarzem Zagłębia Adamem Benszem, ale przegrał pojedynek biegowy z Adrianem Markiem.
W 49 min. po wrzutce z rzutu wolnego Pawła Ochoty groźnie głową uderzył Adam Kłak. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. W 88 min. legniczanie mogli wyrównać, ale świetnie spisał się Bensz, który obronił dwa strzały. Najpierw Piotra Burskiego a potem dobitkę Marcina Garucha.
Mecz miał dwa kontrowersyjne momenty. W 78 min. Noah Cisse powalił w polu karnym Filipowicza. Sędzia nie dopatrzył się faulu i „puścił” grę. Dwie minuty później Marcin Garuch zagrał do Piotra Burskiego a ten w sytuacji sam na sam nie dał szans Benszowi. Sędzia liniowy najpierw podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego. Sędzia główny nie zareagował i nakazał wznowienie gry od środka boiska. Po konsultacji z asystentem zmienił jednak decyzję i gola ostatecznie nie uznał.
Legniccy kibice byli wściekli i pożegnali arbitrów z Łodzi niecenzuralnymi okrzykami. Bohaterowie akcji, czyli Garuch i Burski po meczu przyznali jednak, że spalony był.
Warto zaznaczyć, że całkowity dochód z meczu z Zagłębiem Sosnowiec i Olmpią Grudziądz klub przeznaczy na pomoc najbardziej poszkodowanym przez ubiegłotygodniową burzę, jaka nawiedziła Legnicę.
Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec 0:1 (0:0)
Bramka: Filipowicz (76).
Miedź: Dżuldinow – Gawlik, Bakrac, Cisse, Kowalczuk – Łodyga (46 Musiałowski), Kłak, Zagdański, Garuch – Ochota (79 Czuryło), Ogórek (57 Burski).
Zagłębie: Bensz – Strojek, Balul, Marek, Łuczywek – Bodziony, Pach, Dorobek (46 Ryndak), Pajączkowski (62 Pietrzak) – Filipowicz, Lachowski (82 Wściubiak).
Sędziował: Pskit (Łódź).
Widzów: 800
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Legnica wciąż bez szefa od zarządzania kryzysowego
weźmie 10 etat na klatę w przerwie między pseudo intelektualnymi książkami.
Pani Kasia
17:31, 2025-06-08
W Legnicy nie będzie apteki czynnej w nocy
Kupadziur pomoże jeszcze drogę do apteki wyremontuje he he he
Masfi
16:11, 2025-06-08
Dziś katolicy obchodzą Zielone Świątki
Co nas Słowian obchodzą wydarzenia w Izraelu? Co można sądzić o funkcjonariuszach watykańskich, którzy ludziom wciskają bajki z dalekiego kraju a hejtują całą spuściznę naszych przodków Słowian? To tak jakby się wyrzekli swojej rodziny.
zzz
16:08, 2025-06-08
Bezczelna kradzież pod TOZ Legnica
Ciekawe czy jeszcze żyją po zjedzeniu.
Hjjk
16:01, 2025-06-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz