Maria Kajdan nadal będzie rządzić Okręgowym Związkiem Piłki Nożnej w Legnicy. Na piątkowym zjeździe wyborczym pokonała Janusza Kudybę i Bogusława Chrobaka.

Zapowiadała się zacięta walka o fotel prezesa związku, a tymczasem wybory zakończyły się nokautem. Maria Kajdan w cuglach wywalczyła druga kadencję. Na dotychczasową szefową OZPN zagłosowało aż 101 delegatów. Jej kontrkandydaci zostali wręcz zmiażdżeni. Janusz Kudyba dostał zaledwie 15 głosów, a Bogusław Chrobak dwa.

Kajdan bez problemów została również wybrana na delegata na czerwcowy zjazd DZPN. Tylko do kosmetycznych zmian doszło w zarządzie OZPN. Weszło do niego 14 działaczy, których zaproponowała Kajdan. Innych zgłoszeń z sali nie było, więc kandydatury przegłosowano nie dość, że jawnie to jeszcze hurtem.

Poza Kajdan w zarządzie znaleźli się: Leszek Żmuda, Jan Grygorcewicz, Janusz Cygan, Jan Wojciechowski, Tomasz Targowicz, Jerzy Mularczyk, Stanisław Olechowski, Andrzej Wnuk, Rafał Franczak, Tadeusz Kuzdrowski, Bernard Langner, Janusz Wasiluk, Marek Staroń i Piotr Piwowarczyk.

W trakcie piątkowego zjazdu prezes Kajdan przekonywała delegatów, że związek funkcjonuje sprawnie i nowocześnie. Chwaliła się m. in. wprowadzeniem extranetu na wszystkich szczeblach rozgrywek oraz komunikatora e-OZPN. Mówiła też o większej liczbie drużyn młodzieżowych, zwolnieniu klubów z opłat za grę w Pucharze Polski i obniżeniu kosztów funkcjonowania biura.

Ale w nowej kadencji ma być jeszcze lepiej. Kajdan obiecała działaczom, że związek przejmie na siebie koszty sędziowskich delegacji. Obiecała też, że zimowe turnieje halowe wejdą na stałe do związkowego kalendarza. Organizować je będą kluby, ale finansować je będzie OZPN. Związek ma też niebawem wziąć na siebie rozliczanie się klubów z ZUS-em.

O czym Kajdan nie mówiła? O niespełnionych obietnicach sprzed czterech lat. M.in. o pozyskaniu sponsorów dla okręgówki i Klasy A oraz obniżeniu kosztów uczestnictwa w rozgrywkach.[FOTORELACJA]11027[/FOTORELACJA]