Miedź Legnica przegrała 1:4 z Legią Warszawa w meczu 9. kolejki Lotto Ekstraklasy. Komplet widzów na Stadionie im. Orła Białego w sobotni wieczór był świadkiem dobrego widowiska.
Strzał Fina doprowadził do remisu, bo Miedź choć była zespołem lepszym, efektownie atakującym, to jednak już od 23 min. przegrywała. Jak padł gol dla Legii? Z prawej strony dograł Carlitos, Rafał Augustyniak (decyzja o jego występie zapadła tuż przed meczem) zdrzemnął się i Cafu miał już łatwe zadanie pakując piłkę z kilku metrów do pustej bramki.
Legia grała zupełnie inaczej niż „klepiąca” i misternie konstruująca akcje Miedź. Nie szukała finezji, stawiając raczej na proste środki. Miała przy tym trochę szczęścia, bo na przerwę powinna schodzić na minusie. Niestety w idealnej sytuacji spudłował Marquitos, którego idealnym podaniem obsłużył Borja Fernandez.
Szkoda tej sytuacji szczególnie w kontekście wydarzenia z 56 min., kiedy to strzał Cafu trafił w rękę Augustyniaka i sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny. Na gola zamienił go Michał Kucharczyk. O ile w pierwszej połowie Legia wcale nie była od Miedzi lepsza, to w drugiej przejęła już kontrolę nad meczem. Nie znaczy jednak, że piłkarze Dominika Nowaka nie próbowali wyszarpać choćby punktu.
Tyle że Legia już im nie pozwalała na takie szaleństwa, jak na początku meczu. Nowak szukał recepty na mistrzów Polski – wpuścił na boisko Mateusza Piątkowskiego przechodząc tym samym na grę dwójką napastników, sięgnął też po etatowego ostatnio jokera Wojciecha Łobodzińskiego. Ale wszystko to na nic. Gdy Carlitos przymierzył na 1:3, stało się jasne, że punkty pojadą do stolicy. Miedź dobił w samej końcówce Cafu, który zaskoczył Antona Kanibołockiego strzałem zza pola karnego.
Z przekroju całego meczu Legia wygrała zasłużenie, choć chyba jednak za wysoko. Trudno bowiem przyznać, że na boisko w Legnicy przełożyła się wysokość klubowych budżetów. A grała przecież drużyna finansowo najskromniejsza w lidze (budżet Miedzi to 15 mln zł) z najbogatszą (budżet Legii sięga 170 mln zł).
[FOTORELACJA]14788[/FOTORELACJA]
Miedź Legnica - Legia Warszawa 1:4 (1:1)
Bramki: 0:1 Cafu 23, 1:1 Forsell 41, 1:2 Kucharczyk 56 (karny), 1:3 Carlitos 79, 1:4 Cafu 89.
Miedź: Kanibołocki – Zieliński, Osyra Ż, Bożić, Pikk – Borja Fernandez, Augustyniak Ż (77 Łobodziński), Marquitos Ż – Piasecki (71 Piątkowski), Forsell, Ojamaa (82 Szczepaniak).
Legia: Cierzniak – Stolarski, Wieteska, Jędrzejczyk, Hlousek – Antolić Ż, Cafu – Kucharczyk (76 Andre Martins), Szymański (88 Pasquato Ż), Nagy – Carlitos (85 Kante).
[FOTORELACJA]14789[/FOTORELACJA]
Anonimowy Gość10:00, 22.09.2018
Rady by nie dała jakby przegrała 1:2, tu dostała po prostu baty.
Anonimowy Gość10:00, 22.09.2018
Gdzie się podziała wasza buta przed meczem, Legia dla was to kosmos. Więcej pokory.
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Jak Legia wrzuciła wyższy bieg po drugim golu to niestety było widać różnicę klas. No nic, teraz trzeba ograć Lecha "mamy k...a dość" Poznań :)
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Dobry mecz. Przez 60 minut nie było widać różnicy. Watpliwy karny podlamal Miedź. Zagranie va banqe z 2 napastnikami musiało tym sie skończyć. Jedtesmy dumni z takiej gry miedzi. Przegrana z midtrzem Polski beniaminka to nic wielkiego
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Dumni po wygranej wierni po porażce. Hej Miedź
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Dobry mecz.
Żaden wstyd przegrać z Mistrzem Polski.
Legia zagrała dziś naprawdę dobrze. Chyba wyszli z kryzysu.
Do pewnego momentu była wyrównana walka.
Hej Miedź.
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Anton out! To co zrobił przy 4 bramce wolę o pomstę do nieba
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Forsell udział SE bunczucznego wywiadu pt. "Nie wypuścimy Legii z Legnicy z punktami". Żadnej pokory przed mistrzm Polski, tylko pycha i pewność siebie i to nas zgubiło. Dobra nauczka na przyszłość, a Legia dała nam dobra lekcje.
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
[quote="toni"]Dobry mecz.
Żaden wstyd przegrać z Mistrzem Polski.
Legia zagrała dziś naprawdę dobrze. Chyba wyszli z kryzysu.
Do pewnego momentu była wyrównana walka.
Hej Miedź.[/quote]
To prawda ale w następnym meczu do bramki wraca Sapela
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Cafu dobry aktor...musial malo widzial
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Mają grać o zwycięstwo i walczyć o zwycięstwo. Nie podzielam uwag na temat pokory, żaden z zawodników nie zlekcewazyl ani meczu, ani rywala. Gdyby wywiadzie Forsell użył słowo "pokora" to byłoby lżej malkontentom? Zostawcie w spokoju Forsella. Zagrali bez kompleksów, niestety zabrakło umiejętności, a Legia była lepsza. Pierwsza połowa ok, druga kiepska.
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Co z pucharami? Hej leglo...dziękuję za takiego mistrza juz Jaga lepiej zagrala
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Zaskoczył bramkarza??? Chyba ośmieszył
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Będą wygrane, będą też porażki. Ważne by wyciągać wnioski. Stałe fragmenty nas dobijają, Piasek i Piątek słabo(nawet nie powąchał piłki). Bez Augusta i Santany to inna bajka. Generalnie nie wyszły dziś zmiany ale mecz był lepszy niż wskazuje wynik. Hej MIEDŹ!!!
Anonimowy Gość11:00, 22.09.2018
Mieli Legie wciągnąć nosem, a byli dla niej tłem i sparing partnerem. Ale kubeł zimnej wody im się jednak przydał. Gruba kreska i walczymy dalej.
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
Mnie cieszy inna porażka Cwe L ki
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
Dobry mecz aczkolwiek niezasłużony wynik, także brawo Miedź! Niestety kilku zawodników nie sprostało zadaniu: 1) Pan Piłkarz Augustyniak za którym, byliśmy rękami i nogami do tej pory! Otóż Panie Rafale to co Pan Piłkarz wykonał wobec Trenera (bez "Pana" na początku) po zmianie to była kpina! Nie wiem w jakiej lidze już Pan Piłkarz się widział, ale nie przez przypadek po każdym meczu krzyczymy Dominik Nowak a nie Rafał Augustyniak, więc przemyśl to sobie Panie P., bo nie chodzi mi wcale o zawaloną bramkę, ani o karnego, tylko właśnie o to... 2) Anton Anton Anton... człowieku chwała Ci za to coś zrobił z Zagłębiem, ale na litość Boską nie tylko o to nam chodziło, i daruję sobie resztę, no bo każdy widział... 3) Fabianowi przydałby się odpoczynek zero z przodu, a i chyba minus z tyłu (do zmiany już w przerwie).Na plus Piotruś (mimo bezsensownych i rozpaczliwych prób strzałów z końca meczu), Tomi (weź się sklonuj, albo sprowadź brata bliźniaka z Chorwacji) i w moim odczuciu Pikk, (za te czyste wślizgi). Aaa i p.s. Marcos po ziemi ja Cię proszę po ziemi strzelaj, bo to już nie pierwsza piłka przeniesiona nad poprzeczką w dobrej sytuacji! PO ZIEMI!
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
trzeba też dodać że na wynik meczu duży wpływ miał ten pier.... drukarz w czarnej koszulce
Anonimowy Gość01:00, 23.09.2018
Weryfikacja na tle mocniejszego rywala wyszła jak wyszła. Najbardziej rzuca się chyba w oczy brak kondycji więc kamyczek do koszyczka trenera. Marqutos w dzisiejszym meczu nie istniał, a jak miał kolejna setke to kolejny raz ją spier... piasecki bez komentarza, Augustyniak wszyscy widzieli, osyra i zielinski nie ten poziom, pikk zagubiony w akcji. Na plus pepa!!! ojama i bozic pozostali średnio. Ogólnie wynik jest sprawiedliwy i mówi o wszystkim.
Anonimowy Gość10:00, 23.09.2018
Ile jeszcze bramek zawali, bramkarz żeby Nowak posłał go na ławkę.Wczoraj zawalił przynajmniej dwie pierwszą i ostatnią. karny też był do obrony ale to karny.
Anonimowy Gość10:00, 23.09.2018
[quote="ada"]Ile jeszcze bramek zawali, bramkarz żeby Nowak posłał go na ławkę.Wczoraj zawalił przynajmniej dwie pierwszą i ostatnią. karny też był do obrony ale to karny.[/quote]
Ada to nie wypada, najgorętsi durnie kibice klubiku już powiedzieli, że było drukowane, oszukane, a Miedż grała najpiękniejszą piłkę od czasów Euzebio, a od Antona Kanibołockiego to może Neuer, Buffon czy Courtois się uczyć, ale mordor jeszcze nie daje szansy tym bogom boiska.
Anonimowy Gość10:00, 23.09.2018
Ludzie ochloncie trochę. Graliśmy z wielokrotnym mistrzem Polski gdzie taki Jędrzejczyk zarabia tyle co cała Miedz z klubem który ma budżet 10 razy większy a mimo go graliśmy jak równy z równym do 60 minuty. Gdzie była Miedz jeszcze kilka lat temu ?
Anonimowy Gość11:00, 23.09.2018
No i dobra gramy dale jeszcze niejedne mecze będą przegrane to jest tylko sport a tak nawiasem mówiąc to ta"wielka" legia gra wielkie gówno.swkm
Anonimowy Gość11:00, 23.09.2018
[quote="swkm"]No i dobra gramy dale jeszcze niejedne mecze będą przegrane to jest tylko sport a tak nawiasem mówiąc to ta"wielka" legia gra wielkie gówno.swkm[/quote]
To jak Legia grała to co piszesz to w takim przypadku co grała miedz???
Anonimowy Gość11:00, 23.09.2018
To dlatego kibole mord nie darli po meczu bo przegrali. No i gites.
Legia Warszawa to najlepszy klub, kto nie wierzy to c.h.u.j mu w dziób!
Anonimowy Gość11:00, 23.09.2018
Brawo LEGIA !!!
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
brawa dla Kibiców, pierwsza połowa to było mistrzostwo świata
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
Dokładnie Panowie z tym spokojem...malkontenci zawsze się znajdą.Miedź oby tak dalej grała a będzie dobrze.Jak na beniaminka z takim budżetem czego można oczekiwać realiści? Dla mnie jako kibica to historyczne chwile ekstraklasie!a do tego wyniki póki co dobre!MKS&WKS
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
Widzę, dosyć wyważone komentarze - i dobrze.
Ogólnie dobry, szybki mecz. Zobaczyliśmy w Legnicy piłkę na wysokim poziomie.
Legia zneutralizowała nam nasze najsilniejsze strony -to znaczy, że Legia się przygotowała.
Widać, że wyszła z kryzysu i podeszła do spotkania bardzo poważnie. Walczyła na całego od 1 minuty.
To DOBRZE ŚWIADCZY O MIEDZI. Mistrz Polski sprężył się mocno na beniaminka ! Hej Miedź !!!
Oczywiście były mankamenty, każdy widział- nie będę się powtarzał.
Brawo za walkę !!!
I pamiętajcie: porażki będą się zdarzały - to żaden wstyd przegrać po zaciętej walce z Mistrzem Polski !!!
-------- HEJ MIEDŹ--------
Anonimowy Gość12:00, 23.09.2018
[quote="Gość"]Ludzie ochloncie trochę. Graliśmy z wielokrotnym mistrzem Polski gdzie taki Jędrzejczyk zarabia tyle co cała Miedz z klubem który ma budżet 10 razy większy a mimo go graliśmy jak równy z równym do 60 minuty. Gdzie była Miedz jeszcze kilka lat temu ?[/quote]
A co to ma za znaczenie, miesiąc temu Wisła Płock też grała z mistrzuniuniem Legią, weź nie rób z siebie błazna człowieku.
Anonimowy Gość01:00, 23.09.2018
[quote="Gość"][quote="Gość"]Ludzie ochloncie trochę. Graliśmy z wielokrotnym mistrzem Polski gdzie taki Jędrzejczyk zarabia tyle co cała Miedz z klubem który ma budżet 10 razy większy a mimo go graliśmy jak równy z równym do 60 minuty. Gdzie była Miedz jeszcze kilka lat temu ?[/quote]
A co to ma za znaczenie, miesiąc temu Wisła Płock też grała z mistrzuniuniem Legią, weź nie rób z siebie błazna człowieku.[/quote]
Wisła Płock grała z rozbitą Legia bez trenera. Ta sama Wisłą Płock ma kilka punktów mniej od Miedzi. Sam z siebie robisz błazna.
Anonimowy Gość01:00, 23.09.2018
[quote="Gość"][quote="swkm"]No i dobra gramy dale jeszcze niejedne mecze będą przegrane to jest tylko sport a tak nawiasem mówiąc to ta"wielka" legia gra wielkie gówno.swkm[/quote]
To jak Legia grała to co piszesz to w takim przypadku co grała miedz???[/quote]
Miedz powinna prowadzić do przerwy bo byliśmy lepsi. Błędy indywidualne zdecydowały o porażce. Każdy normalny kibic jest dumny z Miedzi a troll będzie trollowal bo tutaj po wygranych meczach pełno takich...
Anonimowy Gość01:00, 23.09.2018
Wygrywamy razem i przegrywamy też razem. Z mistrzem przegrać nie wstyd. Ale trener i piłkarze powinni wyciągnąć wnioski. Szczerze? Legiunia ma kłopot, i to większy niż my. Budżet się nie bilansuje, cięcie kosztów, pompowanie baloników, zachwyt nad przepłaconymi kopaczami jak gdyby grali nie wiadomo co. Jeśli jeszcze do tego podłącza się arbiter - skutek był jak wczoraj.
A potem przychodzi kolejne mistrzostwo, puchary z Pinto, Jędzą, bożyszczem Carlitosem, Nagym ale na nieszczęście już bez T. Musiała. I mamy łomot od Luksemburgów, Słowaków, Łotyszy, Litwinów, Maltańczyków, Gibraltarczyków
Róbmy swoje, wczoraj porażka ale nikomu w Legnicy ona ujmy nie przyniosła. Nasza droga jest właściwa
Anonimowy Gość01:00, 23.09.2018
[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="swkm"]No i dobra gramy dale jeszcze niejedne mecze będą przegrane to jest tylko sport a tak nawiasem mówiąc to ta"wielka" legia gra wielkie gówno.swkm[/quote]
To jak Legia grała to co piszesz to w takim przypadku co grała miedz???[/quote]
Miedz powinna prowadzić do przerwy bo byliśmy lepsi. Błędy indywidualne zdecydowały o porażce. Każdy normalny kibic jest dumny z Miedzi a troll będzie trollowal bo tutaj po wygranych meczach pełno takich...[/quote]
Jak miedzianka przegrywa 1:4 z takimi co dostali od kelnerów z luksemburga to ja się pytam co to jest ta miedzianka,po co pompować tę nędzną kopaninę.
Anonimowy Gość02:00, 23.09.2018
Jestem dumny z Miedzi i awansu do ekstraklasy. Dumni po zwycięstwie wierni po porażce
Anonimowy Gość03:00, 23.09.2018
[quote="Gość"]Jestem dumny z Miedzi i awansu do ekstraklasy. Dumni po zwycięstwie wierni po porażce[/quote]
I ja też.
Anonimowy Gość04:00, 23.09.2018
Mecz ok. Ale kiedy wreszcie zrobią nagłośnienie. Siedziałem na trybunie B , w sektorze B, pod głośnikiem i za cholery nic nie było słychać !!! W tym miejscu daleko nam do ekstraklasy.
Anonimowy Gość05:00, 23.09.2018
[quote="Gość"]Mecz ok. Ale kiedy wreszcie zrobią nagłośnienie. Siedziałem na trybunie B , w sektorze B, pod głośnikiem i za cholery nic nie było słychać !!! W tym miejscu daleko nam do ekstraklasy.[/quote]
W tym tygodniu zostanie wyłoniony wykonawca który zamatuje nowe nagłośnienie wraz z cały osprzętem i systemem
Anonimowy Gość05:00, 23.09.2018
Na trybunie A też fatalne nagłośnienie
Anonimowy Gość06:00, 23.09.2018
[quote="Gość"]Na trybunie A też fatalne nagłośnienie[/quote]
niech się kibole złożą i kupią lepsze
Anonimowy Gość07:00, 23.09.2018
[quote="mira84"][quote="Gość"]Jestem dumny z Miedzi i awansu do ekstraklasy. Dumni po zwycięstwie wierni po porażce[/quote]
I ja też.[/quote]
I ja i ja, i moja babcia i pies tyż.
Anonimowy Gość07:00, 23.09.2018
[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Ludzie ochloncie trochę. Graliśmy z wielokrotnym mistrzem Polski gdzie taki Jędrzejczyk zarabia tyle co cała Miedz z klubem który ma budżet 10 razy większy a mimo go graliśmy jak równy z równym do 60 minuty. Gdzie była Miedz jeszcze kilka lat temu ?[/quote]
A co to ma za znaczenie, miesiąc temu Wisła Płock też grała z mistrzuniuniem Legią, weź nie rób z siebie błazna człowieku.[/quote]
Wisła Płock grała z rozbitą Legia bez trenera. Ta sama Wisłą Płock ma kilka punktów mniej od Miedzi. Sam z siebie robisz błazna.[/quote]
Zawsze jest na co zwalić pajacu.
Wczoraj pewnie nie dojedli, to dlatego po 60 minucie już nie dali rady.
Czy cos innego wymyślisz?
Anonimowy Gość07:00, 23.09.2018
[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Ludzie ochloncie trochę. Graliśmy z wielokrotnym mistrzem Polski gdzie taki Jędrzejczyk zarabia tyle co cała Miedz z klubem który ma budżet 10 razy większy a mimo go graliśmy jak równy z równym do 60 minuty. Gdzie była Miedz jeszcze kilka lat temu ?[/quote]
A co to ma za znaczenie, miesiąc temu Wisła Płock też grała z mistrzuniuniem Legią, weź nie rób z siebie błazna człowieku.[/quote]
Wisła Płock grała z rozbitą Legia bez trenera. Ta sama Wisłą Płock ma kilka punktów mniej od Miedzi. Sam z siebie robisz błazna.[/quote]
Zawsze jest na co zwalić pajacu.
Wczoraj pewnie nie dojedli, to dlatego po 60 minucie już nie dali rady.
Czy cos innego wymyślisz?[/quote]
Wcale nie, wczoraj Legia była naszprycowana no i drukowane było hehe
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zderzenie autobusu szkolnego z osobówką
Proszę rodziny dzieci o kontakt 664694990
Dominik
23:10, 2025-06-23
Matka alarmuje, radny interweniuje
Radny Wierzbicki bohaterem miesiąca. Odkrył krajobraz księżycowy w Legnicy.
Obserwator
21:57, 2025-06-23
Uwaga! Zaginął 75-letni Czesław Lewosiński
jest ewentualność tragiczna czyli ktos go potrącił smiertelnie i leży w rowie w krzakach itp. Czy ktoś badał taki wątek?
obywatel
21:51, 2025-06-23
Matka alarmuje, radny interweniuje
Ważne że jest karta miejska
Kot
21:46, 2025-06-23