Katarzyna Wyżkiewicz i Artur Gułaj triumfowali w tegorocznej, czwartej w Legnicy edycji Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. Bieg główny na dystansie 5 km ukończyło blisko 250 zawodników. W czterech kategoriach biegowych parkowymi alejkami pobiegło ponad 400 osób.
Z biało-czerwonym sztandarem w dłoni wbiegł na metę Artur Gułaj z czasem 16 minut 58 sekund.
- Pierwszy kilometr był ciężki, wiatr przeszkadzał, ale kibice i fakt, że biegniemy w takim biegu, niesie i pomaga – uzasadniał Artur Gułaj, zwycięzca biegu głównego, zawodnik którego głównymi dystansami są maratony i półmaratony.
W tym biegu „Tropem Wilczym” wziął udział po raz pierwszy, Znany jest dobrze biegaczom i kibicom bowiem często staje na podium triumfując w imprezach biegowych organizowanych w Legnicy i okolicach.
- Kiedy zaczynałem przebiegnięcie 2 czy 3 km wydawało mi się niesamowitym osiągnięciem, rozumiem tych którzy zaczynają ale przy maratonach to mały dystans, choć intensywność na nim jest bardzo duża – dodał zwycięzca, który biega od piętnastu lat i ma „w nogach” już ponad 25 tys. km. - Bieganie uzależnia ale to moja pasja i sposób na życie, odstresowanie się po ośmiogodzinnym siedzeniu przy komputerze.
Wśród kobiet zwyciężyła Katarzyna Wyżkiewicz, która z dumą stanęła na podium i prezentowała niezwykły medal, właściwie jego 1/3.
- Czuję ulgę, że to już koniec biegu i radość bo to drugi mój bieg. Pierwszy raz pobiegłam dwa lata temu, ale byłam tak zmęczona, że nie miałam siły stanąć na podium i odebrać nagrody – powiedziała Katarzyna Wyżkiewicz, zwyciężczyni w kategorii kobiet na 5 km.
- Jestem tu głównie dla sportu, ale dziś jest też dzień, w którym możemy uczcić pamięć żołnierzy.. pobiegnę za rok i za dwa lata, chcę skompletować swój medal a to dopiero pierwsza część – dodała.
W biegu na 1963 metrów, z czasem 7 minut i 8 sekund, najlepszy okazał się Marcin Szymenderski, który po kilkunastoletniej przerwie postanowił wrócić do pasji jaką jest bieganie. Na starcie biegu „Tropem Wilczym” stanął kilka dni po wyjściu ze szpitala.
- Zdecydowałem się pobiec bo lubię wspierać takie akcje. Popieram inicjatywy, w których czcimy pamięć o Żołnierzach Wyklętych, osobach które walczyły za Polskę. Niedawno wziąłem udział w Biegu Sybiraków. Tam zająłem 3 miejsce – wyjaśniał swój udział Marcin Szymenderski, zwycięzca biegu na 1963 m, który wziął udział także w biegu na 5 km.
Pełne wyniki dostępne są tutaj. [FOTORELACJA]16531[/FOTORELACJA]
0 0
A kiedy zostanie zorganizowany bieg dla uczczenia ofiar tzw. żołnierzy wyklętych?
0 0
Precz prosty ubecki pomiocie
0 0
A może bieg, który uczci bohaterów, którzy przeszli front od Sielc nad Oką do Berlina a nie bandytów, którym marzyła się III wojna światowa gdy reszta społeczeństwa odbudowywała kraj z ruin.
0 0
Jak walczyło NSZ, nazywane dzisiaj żołnierzami wyklętymi: próby współpracy z Niemcami, rabunki, ataki na AK.
Dokumenty w linku.
https://oko.press/walczylo-nsz-wspolpra ... dokumenty/
0 0
Wieczyna sława bohaterskiej Armin Czerwonej która zdobyła Legnicę, przyłączyła ją do Polski, bo jakby nie Oni to kupa legniczan mieszkałaby dalej w kołchozach i wiochach na Białoruski i Ukrainie, załatwiała się do dołu za stodołą i spała na piecu pod kożuchem razem z pchłami. W Legnicy dostali mieszkanka z meblami, bieżącą wodą, gazem i WC, a na ulicy zobaczyli pierwszy raz w życiu tramwaj. Legnica nazywałaby się Liegnitz i należałaby do jakiegoś niemieckiego landu.
0 0
Widzę, że komuszki nie trzymają ciśnienia, zakopywanie żołnierzy wyklętych w bezimiennych mogiłach na nic się zdała, pamięć o nich wróciła
0 0
[quote="leg."]Widzę, że komuszki nie trzymają ciśnienia, zakopywanie żołnierzy wyklętych w bezimiennych mogiłach na nic się zdała, pamięć o nich wróciła[/quote]
Dorabiasz ideologię do faktu, nawet za komuny w Kołobrzegu śpiewali na festiwalu "idą idą leśni". Różnica jest taka że wtedy nie kryto, że część z nich wykazała się bohaterstwem a część dranstwem i nie wolno ich wkładać pod jeden mianownik.
0 0
[quote="Gość"]Wieczyna sława bohaterskiej Armin Czerwonej która zdobyła Legnicę, przyłączyła ją do Polski, bo jakby nie Oni to kupa legniczan mieszkałaby dalej w kołchozach i wiochach na Białoruski i Ukrainie, załatwiała się do dołu za stodołą i spała na piecu pod kożuchem razem z pchłami. W Legnicy dostali mieszkanka z meblami, bieżącą wodą, gazem i WC, a na ulicy zobaczyli pierwszy raz w życiu tramwaj. Legnica nazywałaby się Liegnitz i należałaby do jakiegoś niemieckiego landu.[/quote]
Historia przez ostatnie lata tak jest zakłamywana, że tylko starsze pokolenie pamięta, kto Polaków wyzwolił a kto nawet już powojnie rabował i mordował.
0 0
Komuszków już dawno nie ma, a Watykańczycy są i podżegają.
Tylko ciemny lud kupuje różne brednie klechów o komuszkach, ideologii gender, ekologizmie itd.
Wczoraj w Warszawie bredził ajatollah Jędraszewski
0 0
[quote="Gość"]Jak walczyło NSZ, nazywane dzisiaj żołnierzami wyklętymi: próby współpracy z Niemcami, rabunki, ataki na AK.
Dokumenty w linku.
https://oko.press/walczylo-nsz-wspolpra ... dokumenty/[/quote]
Ciekawe tylko nie pasuje do obecnie panującej ideologii kato nacjonalistycznej
0 0
[quote="Gość"]Jak walczyło NSZ, nazywane dzisiaj żołnierzami wyklętymi: próby współpracy z Niemcami, rabunki, ataki na AK.
Dokumenty w linku.
https://oko.press/walczylo-nsz-wspolpra ... dokumenty/[/quote]
Ciekawe tylko nie pasuje do obecnie panującej ideologii kato nacjonalistycznej
0 0
Jak walczyło NSZ, nazywane dzisiaj żołnierzami wyklętymi: próby współpracy z Niemcami, rabunki, ataki na AK.
Dokumenty w linku.
https://oko.press/walczylo-nsz-wspolpra ... dokumenty/[/quote]
Ciekawe tylko nie pasuje do obecnie panującej ideologii kato nacjonalistycznej[/quote]
0 0
Do autora relacji z biegu "Tropem Wilczym". W biegu /5 km/ zwyciężyli Aleksandra Górkiewicz i Artur Gułaj, a nie Katarzyna Wyżkiewicz. Katarzyna Wyżkiewicz była pierwsza wśród kobiet ale na krótszym dystansie /1963m/. Proszę o sprostowanie, a Pani Aleksandrze Górkiewicz należą się przeprosiny.
0 0
Komuszek to stan ducha, a nie fizyczny byt. Festiwal w Kołobrzegu, hm, życzę dalszych sukcesów w badaniach historycznych :)
0 0
Czy przewiduje sie na koncu biegu jakis happening podpalania Hajnowki gdzie Bury mordowal prawoslawnych mieszkancow miasteczka?
0 0
[quote="Gość"]Do autora relacji z biegu "Tropem Wilczym". W biegu /5 km/ zwyciężyli Aleksandra Górkiewicz i Artur Gułaj, a nie Katarzyna Wyżkiewicz. Katarzyna Wyżkiewicz była pierwsza wśród kobiet ale na krótszym dystansie /1963m/. Proszę o sprostowanie, a Pani Aleksandrze Górkiewicz należą się przeprosiny.[/quote]
Autorka relacji /LS/ jest niewzruszona i nie chce poprawić swojego niechlujstwa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz