Zamknij
Ważne

Wielki spektakl na zakończenie mistrzostw Europy

21:17, 01.09.2018
Skomentuj

Dobiegły końca jubileuszowe 25. Mistrzostw Europy w Łucznictwie. Ozdobą finałów był pojedynek Steve’a Wijlera z Danem Olaru, a bohaterką dnia została Turczynka Anagoz, która jako jedyna zdobyła dwa złote medale.

 

 Na podium stanął też drugi w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Europejskich Kacper Sierakowski.

Strzały mknące między malowniczymi kamieniczkami, łucznicy napinający cięciwę u podnóża katedry – w takiej scenerii na legnickim rynku rozegrano decydujące pojedynki XXV Mistrzostw Europy w łucznictwie. Złotych medalistów wyłoniono w aż dziesięciu konkurencjach. Przez cały miniony tydzień czołowi zawodnicy na Starym Kontynencie - medaliści olimpijscy, mistrzowie świata, liderzy światowych list – walczyli o dwa miejsca w finale. W sobotę strzelali najlepsi z najlepszych.

To był iście turecki dzień. Reprezentanci Turcji zdobyli aż pięć medali, w tym trzy złote, jeden srebrny i jeden brązowy. Wygrały drużyny kobiet w łuku bloczkowym i łuku klasycznym oraz Yasemin Anagoz w “klasyku”. – To był perfekcyjny dzień, zdobyłam dwa złote medale. Czy to najszczęśliwszy dzień w moim życiu? Obok tego, w którym wywalczyłam kwalifikację olimpijską, na pewno tak. Miałam wtedy 17 lat, takiego dzieciaka wyjazd na igrzyska to wielka sprawa. Więc to jeden z moich najpiękniejszych dni – mówiła przeszczęśliwa Anagoz. Wciąż młodziutka, bo 19-letnia zawodniczka, dwukrotnie na najwyższym stopniu podium słuchała tureckiego hymnu. – Ostatnie tygodnie nie przebiegały po mojej myśli. Ale tu przyjechałam i po prostu czułam, że zdobędę złoto – dodała.

Dwukrotnie świętowali też Rosjanie – najpierw mistrzostwo Antona Bułajewa w łuku bloczkowym, następnie męskiej drużyny w klasycznym. Sborna pokonała Włochów.

Rywalizacja zespołowa w “klasyku” w ogóle układała się bardzo niepomyślnie dla “Azzurrich”, bo porażki z Turczynkami doznały również Włoszki. Vanessa Landi i Mauro Nespoli powetowali sobie jednak wcześniejsze niepowodzenia w mikście. Nie dali najmniejszych szans Francuzom, a finał pokazał, jak zmienny bywa sport. W konfrontacji drużynowej Landi strzelała bardzo słabo, w mieszanej jej strzały trafiały już blisko środka. – Nie wiem, dlaczego tak się stało. Dokonałam pewnych korekt i teraz wszystko poszło już świetnie. Czuję wielką radość. To mój pierwszy seniorski medal – powiedziała 20-letnia Włoszka.

Ze wzruszeniem gratulacje od sztabu przyjmował nowy mistrz Europy w łuku klasycznym Steve Wijler. Holender na zakończenie Mistrzostw Europy w Łucznictwie Legnica 2018 stworzył razem z rywalem, Danem Olaru wyśmienity spektakl. Mołdawianin objął prowadzenie 2:0, potem lepiej strzelał Holender i przed ostatnim setem wygrywał 5:3. Odpowiedź Olaru? Trzy strzały w sam środek tarczy, czym doprowadził do dogrywki. W niej decydował jeden strzał. Ten złoty oddał Wijler. – Przegrywałem już 0:2, ale się nie poddałem. W ostatnich tygodniach dokonałem pewnych zmian, głównie pod względem mentalnym. Dzisiaj zaowocowało – powiedział, nim wpadł wzruszony w objęcia sztabu.

Na miły polski akcent też znalazło się miejsce. Między sesją przedpołudniową i popołudniową wyróżnieni zostali najlepsi zawodnicy z turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Europejskich Mińsk 2019. Jednym z dekorowanych zawodników był Kacper Sierakowski, który zajął drugie miejsce w kwalifikacjach w łuku klasycznym.

 

Zdobywcy złotych medali podczas Mistrzostw Europy w Łucznictwie Legnica 2018:

Łuk klasyczny:

Yasemin Anagoz (Turcja) - indywidualnie

Steve Wijler (Holandia) - indywidualnie

Reprezentacja Turcji (Yasemin Anagoz, Gulnaz Coskun, Aybuke Aktuna) - drużynowo kobiety

Reprezentacja Rosji (Witalij Popow, Gałsan Bażarżapow, Arsałan Bałdanow) - drużynowo mężczyźni

Reprezentacja Włoch (Vanessa Landi, Mauro Nespoli) - mikst

 

Łuk bloczkowy:

Andrea Marcos (Hiszpania) - indywidualnie

Anton Bułajew (Rosja) - indywidualnie

Reprezentacja Turcji (Yesim Bostan, Ayse Bera Suzer, Gizem Elmaagacli) - drużynowo kobiety

Reprezentacja Wielkiej Brytanii (James Mason, Adam Ravenscroft, Neil Bridgewater) - drużynowo mężczyźni

Reprezentacja Francji (Sophie Dodemont, Jean Philippe Boulch)- mikst[FOTORELACJA]14673[/FOTORELACJA]

(AC(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Lansujecie Łuki bloczkowe, a jest to jak widać sport dla niedojdów łuku klasycznego. Proste porównanie by uzmysłowić nieobeznanym. Łuk Klasyczny - muszkiet, bloczkowy - snajperka (Poziomica w celowniku, przybliżenie, możliwość długiego czasu celowania bez obciążenia) Teraz najśmieszniejsze muszkiet strzela na 70 metrów, snajperka na 50. Są jakieś pytania?

07:00, 02.09.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%