Spokojny i zaciszny pocysterski zespół klasztorny w Lubiążu na jeden dzień zmienił się oblężona twierdzę. Banda rycerzy-rabusiów chciała odebrać siłą majątek cystersów.
Bractwa Rycerskie z całej Polski zrekonstruowały fikcyjna historię z początku XV wieku. Rycerze pojawili pod Lubiążem się w strojach z czasów bitwy pod Grunwaldem i posługiwali się ówczesnymi technikami wojennymi.
Klasztor był szturmowany przez kilka godzin. Do walki ruszyły oddziały piechoty, artylerzyści, łucznicy. W roli nielicznych obrońców wystąpiła miejscowa ludność oraz cystersi wspierający obrońców modlitwą. Rozbójnikom nie udało się zdobyć klasztoru. Klasztor udało się uratować, bowiem część wojsk wroga przeszła na stronę cystersów.
- Przygotowania do widowiska trwały od listopada. Jest to pierwsza impreza w tym miejscu. Biorą w niej udział bractwa, które od wielu lat zajmują się inscenizacjami. Tym razem zrekonstruwaliśmy fikcyjne wydarzenie, ale to wcale nie znaczy, taka bitwa nie moga się kiedys odbyć. To oblężenie datujemy na lata 1380-1430. Wszystko jest starannie dobierane, aby oddać w pełni tamten okres - powiedział Tomasz Sokołowski, koordynator imprezy.
- Kiedyś, kiedy zaczynaliśmy przygodę z rekonstrukcją zdarzeń historycznych, podchodziliśmy do tego emocjonalnie, teraz jest to dla nas dobra zabawa. Panuje między nami rodzinna atmosfera i chyba dlatego za każdym razem tak wielu ludzi uczestniczy w rekonstrucji - dodał Kubas z Chorągwi Ziemi Górnośląskiej.
W obozie wojskowym znalazły się też panie, które wspierały swoich mężczyzn.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz